Jak posadzisz pierwszy raz paprykę będziesz sądziła następne lata.
Ja w zeszłym roku posadziłam ok 15 sadzonek. Miałam klęskę urodzaju. Krzaki oblepione kwiatami a później owocami. Pierwszy kwiat trzeba odciąć aby następne mogły się rozrastać.
Przeczytaj trochę o uprawie.
Jedliśmy żółte czerwone jeszcze niektóre nie dojrzałe zielone.
Co swoje to swoje.
Posadz między papryki np oregano, kocimiętkę, macierzankę chodzi o to aby bzyki zapukały bo na tych krzakach ich jest najwięcej.
Mi w tym roku nasiona nie powschodziły wszystkie, ale sąsiadka ma duzo krzaczków więc będę miała.
Elu, wstyd się przyznać, ale paprykę będę uprawiała pierwszy rok i faktycznie muszę poczytać co z nią robić. Póki co stoi na dworze i widzę, że słoneczko zaczyna przypalać jej liście. Muszę pomyśleć nad jakimś zabezpieczeniem, jakąś osłoną.
Czytałam, że papryka nie lubi tłoku. Póki co posiałam do tych samych donic aksamitki.
Będzie w tym roku dużo owoców. Dzisiaj podglądałam drzewa owocowe i widzę, że czereśnie, śliwy, brzoskwinie, wiśnie zawiązały mnóstwo owoców. Oby nie było przymrozków. Prognozy długoterminowe u mnie pokazuję, ze nie będzie. zastanawiam się, czy posadzić już ogórki do gruntu.
Aniu, ja mam mały ogród i kastry chyba są dość dobrym rozwiązaniem. w tamtym roku robiłam w nich kompost. Ja pomidory siałam w marcu, ale szybko wzeszły. pikowałam je do ziemi ogrodniczej z dodatkiem dolomitu, rozkruszonego obornika granulowanego i Astvitu. Faktycznie ładnie rosną. Niestety nie mam szklarni i będą rosły na dworze w donicach.