Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pachnący różami, malowany bylinami

Pokaż wątki Pokaż posty

Pachnący różami, malowany bylinami

ewsyg 15:53, 17 gru 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654






____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 15:58, 17 gru 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654







____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 16:19, 17 gru 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654





liliowiec Fitzasaurus





____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 16:27, 17 gru 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654







Liliowiec Roswitha

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Urszulla 16:03, 22 gru 2019


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 21804
Zastanawiałaś się nad wariantami liliowców, moje przemyślenia są takie: najlepiej wyglądają w grupie same na rabacie (taka mi się kiedyś marzyła) albo w połączeniu z trawami, jeszcze w parku widziam w połączeniu z hostami. Teraz w marzeniach mam połączenie wszystkiego naraz pod brzozami i z hortensjami na dodatek. Ale sił mi brakuje nactą realizację a pracyninnej u mnie sporo.


Przy okazji buszowania życzę Ci radosnych chwil świątecznych, możecprzed Nowym Rokiem znajdziesz chwilkę na O




____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
ewsyg 12:43, 24 gru 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Ula, bardzo dziękuję
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 12:53, 24 gru 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Życzę wszystkim radosnych i spokojnych, pełnych ciepła i rodzinnej atmosfery Świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku



Jest wiele spraw na świecie,
na których się zyskuje, chociaż nie przynoszą dochodu.
Takie jest właśnie Boże Narodzenie.(..)
Czuję głęboki szacunek do tego święta ze względu na jego niezwykłość i uroczysty charakter, ale nawet gdyby nie było tak ważne , zawsze myślałbym o nim jako o czasie miłości, dobra, wybaczenia i szczęścia.
Charles Dickens ( Opowieść wigilijna)
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
daszum 10:23, 29 gru 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4394
Ewa, szukam wiadomości na temat róży Pirouette.
Oglądałam zdjęcia w Twoim poprzednim wątku, podobała mi się jak była młoda, teraz mniej. Chciałam ją prowadzić jako dużą różę krzaczastą, bez żadnych podpór, czy to jest możliwe? Czy ona kwitnie w dwóch rzutach, czy też stale, jak jest reklamowana. Jak z jej zdrowotnością?
U mnie ma to być róża w miejsce bardzo eksponowane, doradź czy się nadaje


Twój ogród to jeżówkowy raj
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
ewsyg 19:42, 29 gru 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
Urszulla napisał(a)
Zastanawiałaś się nad wariantami liliowców, moje przemyślenia są takie: najlepiej wyglądają w grupie same na rabacie (taka mi się kiedyś marzyła) albo w połączeniu z trawami, jeszcze w parku widziam w połączeniu z hostami. Teraz w marzeniach mam połączenie wszystkiego naraz pod brzozami i z hortensjami na dodatek. Ale sił mi brakuje nactą realizację a pracyninnej u mnie sporo.


Hortensje pod brzozami to połączenie, które wymusi na Tobie częste podlewanie. Brzozy płytko się korzenią i są pijakami, zabierają roślinom wodę.
Ja liliowce wykopuję z rabatek kwiatowych i przenoszę w jedno miejsce. U mnie będą rosły w szpalerze.
Ula, posadź tak jak Ci się podoba, potem zobaczysz, czy spełnia to Twoje wyobrażenie o tym miejscu. Ogród ma to do siebie, że jest dynamiczny, a nasz gust się zmienia.
Życzę powodzenia
____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
ewsyg 20:00, 29 gru 2019


Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11654
daszum napisał(a)
Ewa, szukam wiadomości na temat róży Pirouette.
Oglądałam zdjęcia w Twoim poprzednim wątku, podobała mi się jak była młoda, teraz mniej. Chciałam ją prowadzić jako dużą różę krzaczastą, bez żadnych podpór, czy to jest możliwe? Czy ona kwitnie w dwóch rzutach, czy też stale, jak jest reklamowana. Jak z jej zdrowotnością?
U mnie ma to być róża w miejsce bardzo eksponowane, doradź czy się nadaje


Twój ogród to jeżówkowy raj


Nie da się jej prowadzić bez podpór. Wypuszcza wiotkie pędy,które się dość nisko kłaniają. Zakwita w czerwcu i jest to burza kwiatów. Potem kwitnie nieprzerwanie cały sezon, ale kwiatów jest dużo mniej. U mnie jest zdrowiutka, to jej ogromna zaleta. Zresztą ja ją bardzo lubię, bardzo.
Jeżeli chcesz róże, która kwitnie cały sezon to ja mogę polecić mieszańce piżmowe. Mam trzy i wszystkie tak kwitną. Zastanów się nad Bouquet Parfait, która jest dość sztywna. U mnie bez podpór radzi sobie Rhapsody in Blue. Sztywna i kwitnąca przez cały sezon jest piękna Queen of Sweden.
Jeżówki to też moje ulubione rośliny.

____________________
Ewa Pachnący różami, malowany bylinami, Skąpana w słońcu****
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies