Śniegu sporo i całkiem przyjemna pogoda dziś trochę odśnieżaliśmy ściężki, lubię to robić, bo trochę się rozruszam przy tym i z Azą zawszę przy tym jest fajna zabawa, ona uwielbia zabawy na śniegu
Nad stołówką jeszcze pracuję dostaną jeszcze jabłka, trochę banana, więcej różnych orzechów i może jakieś suszone im jeszcze dorzucę, może skuszą się na takie danie jakieś inne ptaki, może kosy
A na ptasiej stołówce taki gość, no trudno też był głodny, coś sobie upolował i zajada na donicy z rojnikami zdjęcia przez szybę trochę słabo go widać, nie będę go płoszyć, niech dokończy sobie, wtedy może Azę wypuszczę by trochę popilnowała a dosłownie jakąś małą chwilę przed byłam z nią na ogrodzie, ziarenka dosypać i kilka zdjęć porobić
W ogrodzie cisza, wszystkie inne ptaki uciekły, miejsce zbrodni i nochal Azy, musiałam trochę to posprzątać swoją drogą taki trochę cwaniak na gotowe sobie przyleciał