A u mnie mały sukces, worki z sucholcami stoją całe nie miałam ich gdzie schować i zostawilam na polbruku, stoją, czekają na wywózkę , ale dziury cały czas zakopuję
Nie zdążyłam jeszcze zapoznać się z całym Twoim wątkiem, ale podoba mi się to, co zobaczyłam
Twój ogród jest naturalistyczny, wykorzystujesz naturalne materiały: korzenie, cegły, kamień i dajesz im drugie życie w ogrodzie.
Podobają mi się bardzo te aranżacje
Będę zaglądać.
No też jestem ciekawa, ale liczę na kilka sezonów, może ? foli kubełkowej nie będziemy dawać, na dno tylko siatkę na krety, także nasze skrzynie czasami mogą bardzo krótko wytrzymać pewnie z folią dłużej by postały, ale miałam już na warzywniku takie zwykłe, niezabezpieczone deski, jako obrzeża i one trzy sezony były, bez większych ubytków, to te mam nadzieję, że dłużej postoją a desek teraz nie kupowaliśmy, mieliśmy taki zapas
Cieszę się, że Ci się podoba ostatnio wichura złamała wiekową śliwę u teścia, no i mam nowe pieńki, niektóre już trochę spruchniałe do zagospodarowania jak zrobi się ciepło napewno będą na nich jakieś rojniki