Tak to szachownica perska kwiaty mogły by być trochę bardziej zwarte, ale i tak jestem zadowolona, bo na początku mi nie kwitła, teraz ją wykopuję, jak zaczyna żółknąć, przechowuję cebule do jesieni i sądzę w nowe miejsce. Ona nie potrzebuje wykopywania, ale wtedy u mnie nie kwitła.
No, ta miesiącznica ma te liście takie z jakby rowkami, przynajmniej narazie, zobaczę jak będzie rosła ,bo to jej drugi rok, w zeszłym klimatyzowała się chyba tylko u mnie, teraz jest dużo ładniejsza
A pomidorowo, też coś się dzieje pomidory maja się dobrze, tydzień po posadzeniu, jest ok trzy krzaczki mają pierwsze kwiaty tylko doniczki czekają na spisanie nazw, odmian pomidorów, dlatego tam leżą, jeszcze