Ja teraz niczego bym nie cięła. Przecież pięknie kwitnie.

Ale masz świetny busz Kasia.
Ja mało krzaków sadze to nigdy tak nie zarosne.

No te potwory to ładne. Zwłaszcza ten fuksjowy

Jak to się Miśkowi stało??? Biedactwo musi ogromnie cierpieć.
Pisz co dalej będzie się działo. Wiesz, że ja jestem bardzo na punkcie kotów wrażliwa.

Masakra po deszczu
Nie mam sumienia ciac a potrzebne drastyczne kroki
Help !!!

Ciezko mi sie na czyms skupic
Z moim czarnym misiem mam duzy problem
Wypadl mu dysk i ciągnie ogonek po ziemi
Jestesmy po rezonansie i przepuklina w odcinku ledzwiowym jest tak duza ze grozi paraliż nie mowiac o bolu jaki musi czuc
Jest na silnych lekach i czekamy na operacje kregoslupa
A do tego finansowa masakra ile taka operacja kosztuje