A widzisz, ja wolę odwrotnie, szczepione jak najniżej, żeby były gęściutkie na dole. Ale ja mam jeszcze dużo miejsca, i chcę się wysłaniać.
Poza tym Eska chcę wpleść w żywopłot.
W zeszłym roku widziałam u Szmita szczepiony na 120. Nie wzięłam, bo właśnie chciałam ciut niżej szczepiony. Ale teraz żałuję, bo na dole dałam cisy, więc liście mogą się zaczynać wyżej. Jak to się człowiekowi zmienia. Koncepcja goni koncepcję a wykonanie i tak inne. Klasyczny brak konsekwencji

moj jest szepiony na jakies 30-40 cm. juz mi sie jego pokroj bardzo widzi

April pokaz mi swoje Crimsony, nie moge sie zdecydowac, bym zobaczyla jak i z czym zestawione. Moze byc u mnie

A ta ostatnia, to ma obrzeża bardziej białe czy żółte? Jak białe, to mi Francee przypomina.