U nas było minus 6. Z wycinaniem traw i bylin poczekam chwilę, lepsza jakaś okrywa niż żadna.
Za to siewki w foliaku rosną mimo tego że przymarzają w nocy - ale groszek i kapustne sobie poradzą
siewki w igloo mam rozłożone na słomie, po krakach został domek słomiany Cała podłoga też zasłana słomą. Ściany i sufit/cała kopuła ocieplona podwójną warstwą folii bąbelkowej.
Wczoraj rano było minus 6, w foliaku zero. Rośliny przymrożone ale nie zamarznięte.
Podlewam tam w dzień kiedy potrwafi być 30 stopni