Trzeba by mocno pewnie ograniczyć korzenie i koronę nad szczepieniem też.... brzozy nie maja głębokiego systemu korzeniowego to pijusy, ale wierzchem korzenie idą przynajmniej do takich wniosków doszłam jak sadzę coś pod brzozami. Wielka jest, ta robota to wyzwanie....
Ja mam brzozy duże, zwykłe, nieodmianowe. Ich korzenie sięgają płytko nawet 6 od metrów od drzewa i to są dość grube korzenie. Cienkie jeszcze dalej. Drzewo ze zdjęcia nie jest bardzo duże, ale bez przecięcia korzeni sie raczej nie obejdzie. Nie wiem, jak brzozy sobie radzą po takim przesadzeniu inwazyjnym, ale inne rośliny sie zbierają, wiec może i brzozy też