Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nie potrafię tego wszystkiego ogarnąć....

Pokaż wątki Pokaż posty

Nie potrafię tego wszystkiego ogarnąć....

Sanka 01:05, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
inka74 napisał(a)
Hej, Asia Makadamia brała kompost z Poświętnego. Teraz niedawno jej przywozili. Kompost pierwsza klasa (trochę podebrałam), ładnie przerobiony, nawet nie trzeba przesiewać, bodajże po 30 zł za tonę.

Edit możesz podpatrzeć jak Anula-Zana, która ma ogród w twojej okolicy walczy z piaskami
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6733-ogrod-z-rzezba


Iwonka,
To może zamiast czekać na kompost z Wołomina zamówię z Waszego źródła. Dziękuję za namiary. Jutro tam przedzwonię.

Jutro zabieram sie do czytania wątku Anuli. Podpatrzę tez jakie roślinki warto sadzić na naszej ziemi.
____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 01:27, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
Ola76 napisał(a)
Czesc Sanka
Piekna ta Twoja dzialeczka, ma bardzo fajny klimat i calkiem konkretny rozmiar.
Ziemi nie zazdroszcze. U mnie gliniasto, ale z dwojga zlego, to latwiej rozluznic niz zagescic glebe.
Bardzo pomocna nie bede , bo sama debiutuje w tematach ogrodniczych
Ale na chlopski rozum, to glebe troche ogarnac musisz, ale chyba jednak nasadzenia dostosowac do tamtejszych realiow glebowych. Nie ma Was tam codziennie, wiec masz bardzej pod gorke, niz dziewczyny z domowymi ogrodkami na piaskach.
Jak mieszkasz na piaskach i masz mozliwosc codziennie podlac, dogladac roslin, to mozna sobie pozwolic na pewne chciejstwa. Jak wpadasz na ogrod tylko w weekendy, to juz masz niestety gorsza sytuacje. Ja dobralabym rosliny, ktore dadza rade. Zawsze moze sie trafic chorobsko, urlop, czy wazna sprawa, ktore spowoduja troche dluzsza nieobecnosc i wtedy bardziej wymagajace rosliny moga tego nie przetrwac. A szkoda czasu i kasy.

Przy tarasie postawilabym dlugie donice. Tam, w dobrej ziemi moglabys posadzisz, co Ci pasuje.


Za Waszymi radami wiem jedno na pewno musze wzmocnic ziemię i posadzić rośliny, które będą się dobrze czuły w takich warunkach. Liczę na Waszą pomoc cały czas walczę czy choć jednej rabaty tej z Hortkami nie zrobić tak jak marzę.

A wiesz, że myślałam o donicach. Zastanawiałam sie czy nie mogłabym wymurować boków i przodu z bloczków betonowych, od środka wyłożyć styropianem i chyba folią, dół zostałby bez dna. Na zewnątrz położyć siatkę zaciągnąć klejem, wyrównać i pomalować. Sądzicie, że to dobra metoda?



____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 01:29, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
UrsaMaior napisał(a)


A ja się nie zgodzę. Sama mam leśną działkę i piach, na który psioczyłam aż do dnia, w którym postanowiłam pomóc Kwartetowi w sadzeniu. Myślałam, że umrę przy jednym dołku! To ja naprawdę wolę wzbogacać piach, niż mordować się z gliną.


Iza zaraz po przeczytaniu o ogrodzie Anula-Zana wpadam do Ciebie zobaczyć co warto sadzić.
____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 01:52, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
Kochane dziękuję, za Wasze wiadomości. Szczerze to jakoś tak miło mi się zrobiło jak zobaczyłam, że w moim wątku są jakieś wpisy.

Oj nie było mnie tydzień. Pracując z domu, odrabiając z dziećmi lekcje, gotując i ogarniając dom brakuje czasu dla siebie. Po całym dniu na wysokich obrotach padam.
Mam małe dzieciaczki a i tak przejście przez materiał plus zrobienie swojej pracy, zajęcie się domem sprawia, że nie mogę zająć się tym co sprawia mi przyjemność.
Jak dojeżdżałam do pracy to fakt musiałam wstawać o 4.30 ale przynajmniej o 16.30 byłam już w domu z dziećmi i był czas dla rodziny i siebie.

A teraz poplątanie z pomieszaniem. Zaciera się granica między pracą a czasem wolnym...
Dobija mnie ta izolacja to, że nie mogę w weekend czy na święta odwiedzić rodziców, bo moja mama z cukrzycą i nadciśnieniem. Nie chcę narażać rodziców dlatego ich nie odwiedzam z drugiej strony człowiek w obliczu tego wszystkiego chciałby spędzić tym bardziej dużo czasu razem, bo nie wiadomo co będzie... Ten strach o zdrowie bliskich o pracę dobija.

Dobrze, że idzie weekend.
W poprzednie wolne dni obsadziliśmy wszystkie parapety. W ten weekend mąż będzie zajmować się elektryką a ja będę zakładać siatkę na ściany tam gdzie mamy hydraulikę i zaciągać zaprawą.

Mam nadzieję, że w niedzielę zabiorę się nareszcie za zdejmowanie darni. Wiem, że to głupio zabrzmi ale ja tam lubię kopać łopatą. Jakoś mnie to strasznie relaksuje. Mój mąż się już temu poddał i jak trzeba kopać to już ze mną nie walczy i nie wyrywa na siłę z rąk łopaty Wcześniej oczywiście było dużo walki, no bo nie może być tak, że kobieta kopie a nie facet

Powojniki i borówki dzięki okrywaniu przetrwały przymrozki co bardzo cieszy i dodaje energii do dalszego działania.

Uaktualniłam plan działki, znalazłam miejsce na kompostownik. Zmieniłam trochę wielkości rabat. Gdybyście miały pomysły na nasadzenia to dajcie znać.

____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 01:54, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
Rzut na dziąłkę

____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 01:55, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
Rabata 1 wymiary:
____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 01:56, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
Rabata 1
____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 01:57, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
Rabata 2 wymiary

____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 01:58, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
Rabata 2

____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Sanka 02:03, 03 kwi 2020

Dołączył: 21 mar 2020
Posty: 206
Rabata 3&4 wymiary. Część tej rabaty (4) była niestety zasadzona w zeszłym roku.



____________________
Sanka Sanka Ogrodowe tematy do ogarnięcia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies