MarzenaGr
21:35, 08 paź 2020
Dołączył: 05 paź 2020
Posty: 4
Póki co sama sobie pomogłam - wywnioskowałam, że to może być osutka i opryskałam oraz podlałam topsinem.
Zauważyłam też pojedyncze białe niteczki przy czubku - opryskuję emulparem (olej rydzowy). Jak mawiają buddyjscy mnisi: albo przeżyje albo umrze
Zauważyłam też pojedyncze białe niteczki przy czubku - opryskuję emulparem (olej rydzowy). Jak mawiają buddyjscy mnisi: albo przeżyje albo umrze