Wybacz,poprawiłam

Orzech włoski ma ładne białawe gałęzie zimą, szczególnie jak jest jeszcze młody. tyle że lubi chorować
na grzyba i cały się marszczy ale jest dosyć daleko i jeśli go lubisz to może zostaw A cudo sąsiadów
rzeczywiście super. Nie ma to jak taki beton, jedyne rozwiązanie na to: thuje albo świerki albo jeszcze w
alternatywie bluszcz

Albo miskanty,szybko urosną!

Poczytaj sobie wątek o skarpie
http://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie

I tą serię artykułów - sprzątanie masz już za sobą
http://www.ogrodowisko.pl/artykuly/56-poradnik-jak-zaprojektowac-i-zalozyc-ogrod-cz-2-planowanie

Ten sezon i tak się kończy, dlatego mamy kilka miesięcy na pomaganie w obsadzeniach - wiosną ruszysz z kopyta

hanka_andrus napisał(a)

Albo miskanty,szybko urosną!

No ale Haniu to rozwiązanie na kilka miesięcy - tam potrzeba czegoś na stałe - ja chętnie polecę świerki serbskie

Ale jak są fundusze,to skarpę można by trochę ruszyć,przynajmniej górą.Tylko ja tujkowego żywopłotu nie dawała,jest drewniany ładny płotek,szkoda by było go zakrywać całkowicie.Liściaste i trawy dają mu szansę zaistnieć w krajobrazie.Ale to tylko sugestia.

Jest jeszcze drugi podjazd specjanie dla szambiarki, ponieważ pompowanie z drogi (odl 15m) trwało wiecznie, było niewydajne, maszyny dymiły, a ich właściciele rwali włosy z głów. Zaden nie chciał wjechać na posesję w obawie, że utknie z zawartością. No, ale z takim widokiem z tarasu trzeba by coś zrobić (ażur i wylot do szamba centralnie na trawniku)

Właśnie od tej skarpy bym zaczęła, nie wiem czy górą nie jest zbyt płytka. Ona ma górą około 1.2-1.4m .

Ina napisał(a)

Jest jeszcze drugi podjazd specjanie dla szambiarki, ponieważ pompowanie z drogi (odl 15m) trwało wiecznie, było niewydajne, maszyny dymiły, a ich właściciele rwali włosy z głów. Zaden nie chciał wjechać na posesję w obawie, że utknie z zawartością. No, ale z takim widokiem z tarasu trzeba by coś zrobić (ażur i wylot do szamba centralnie na trawniku)

Szkoda, że nie wiedzieliście, że wejście na rurę szambiarki można zamontować w ogrodzeniu, wtedy nie musi wjeżdżać na działkę.

Jeszcze kilka poglądowych zdjęć. Teraz wiem, że te pnącza muszę przesadzić, na jesień wyglądają fatalnie. W tym miejscu trawa zupełnie się nie sprawdza, jest zbyt sucho



No i jeszcze mały trójkąt przy wejściu, tu wiosną rosną tulipany, hiacynty, narcyzy, ale latem jest bałagan

widok z podjazdu po stronie wschodniej działki Czym można zasłonić ten blaszak, co na płot, bo dołem chyba trawa