Gosiu, myślalam o jabłoni, wiśni i sliwie. Chciałam też wrzucić gdzieś maliny i poziomki dla pociech.

hmmm z wiśni bym zrezygnowała.
Wczoraj szukałam czegoś co można wkomponowac w rabaty i znalazłam drzewka karłowe.... Tylko wszystko zależy od tego ile owoców potrzebujesz. Jeżeli tylko dla dzieci to karłowe drzewka wystarczą.
Ja osobiście nie sadziłabym dużych drzew owocowych. Wszystko jest fajnie w pierwszych latach, bo to ekscytacja, że się ma własne a potem.... zapał mija, okazuje się, że nie ma czasu na przetwory... A owoce spadają, robią bałagan...

Jeżeli myślisz też o warzywniaku to można go zrobić w ozdobnej formie.

Przemyśl czego potrzebujesz i daj znać, cos pomyślimy

Zważ tylko na to, że brzoskwinie trzeba pryskać na kędzierzawość.
Nie jestem jednak zwolenniczką sadzenia owocowych na rabatach kwiatowych - bylinowych.
Radzę jednak wiśnię Umbraculifera albo inne drzewa ozdobne.

Nie gniewaj się Gosiu, ale ja tego na tej mojej skarpie chyba nie widzę. Wystarczy, że pies goni po niej jak oszalały,dla dzieci i dla skarpy nie wyszło by to na dobre, a poza tym, to jednak nie byłoby takiego efektu biorąc pod uwagę,że maliny, porzeczki i ogólnie warzywnik będą miały wyższy pokrój. Ale może się mylę.W każdym razie wielkie dzięki za pomoc i inspiracje.