Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Grażki

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Grażki

Kaisia 22:34, 15 paź 2011


Dołączył: 23 sie 2011
Posty: 1349
Grażynko Twój ogród jest piękny i zadbany, dbasz o niego sama a to nie proste.
Bardzo podoba mi się Twoje rozmieszczenie rabat i zagospodarowanie terenu.
Nie tak łatwo zaszczepić pasję w kimś komu do niej bardzo daleko, mam na myśli Twojego męża , a może zabierz go do ogrodniczego niech pomoże wybierać rośliny, będzie miał swoje ulubione w ogrodzie to może go polubi. Pokazuj mu wiele nowych inspiracji i udaj ze samej bardzo ciężko może się zlituje
Kretowiska to straszny widok....
____________________
Kasia Ogród z Czerwonym mostkiem
justi 18:54, 18 paź 2011


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Ja też robię wszystko sama u siebie, ale jeszcze nie mam tak pięknie. Wiele pracy mnie czeka. No i trochę czasu zajmie rozmnażanie i wzrost roślinek.

ps. sprostowanie: tylko trawy nie koszę
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Patasia 19:05, 18 paź 2011


Dołączył: 04 sie 2011
Posty: 98
grazka napisał(a)
U Danusi ogród idealny a ja dzisiaj rano zastałam taki widok, odechciewa się wszystkiego. Może ktoś znalazł dobry sposób na krety, nie wspomnę o sposobie " polubić". Świece, gaz, trutka, woda, spaliny nie zdały egazminu.





Witaj Grażko-cudowny -przepiękny masz ogród.Tylko te kretowiska -widok taki sam jak u mnie .W tym roku jakaś plaga -nic nie pomaga-ręce opadają na taki widok.Pozdrawiam cieplutko.
____________________
Patasia 19:09, 18 paź 2011


Dołączył: 04 sie 2011
Posty: 98
justi napisał(a)
Ja też robię wszystko sama u siebie, ale jeszcze nie mam tak pięknie. Wiele pracy mnie czeka. No i trochę czasu zajmie rozmnażanie i wzrost roślinek.

ps. sprostowanie: tylko trawy nie koszę



Co do koszenia to ja tez siama -nie dam nikomu -zaraz nie tak skoszą,nie tak jak ja.Mam już opanowany plan koszenia.Fakt ,koszę niekiedy po 3 godziny -ale jaki potem widok,jaka rozpiera mnie duma.Lubie kosić -czasem mi to pomaga -zwłaszcza jak załapie nerwa -super dla mnie odskocznia .
____________________
Sebek 20:04, 18 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Patasia napisał(a)

Ja też robię wszystko sama u siebie, ale jeszcze nie mam tak pięknie. Wiele pracy mnie czeka. No i trochę czasu zajmie rozmnażanie i wzrost roślinek.

ps. sprostowanie: tylko trawy nie koszę



Co do koszenia to ja tez siama -nie dam nikomu -zaraz nie tak skoszą,nie tak jak ja.Mam już opanowany plan koszenia.Fakt ,koszę niekiedy po 3 godziny -ale jaki potem widok,jaka rozpiera mnie duma.Lubie kosić -czasem mi to pomaga -zwłaszcza jak załapie nerwa -super dla mnie odskocznia .



Ja nikogo do kosiarki nie dopuszczę, ale też nikt inny kosić nie chce
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
justi 20:24, 18 paź 2011


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
źle mnie zrozumieliście, ja trawy nie koszę.
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Sebek 20:26, 18 paź 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
No właśnie dobrze Cię zrozumieliśmy

Ty napisałaś, że nie kosisz, a my, że też to sami robimy
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
myszorek 23:20, 18 paź 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
buuu, kreciory wytyczały nowe rabaty?a to dziady
____________________
ogród zmyślony
grazka 13:33, 19 paź 2011


Dołączył: 29 sie 2011
Posty: 39
Dziękuje Wszystkim za odwiedziny, nie ozdzywałam się, bo dopadło mnie jakieś okropne choróbsko i nie miałam siły włączyć komputera.
Justi, Twój ogród pięknieje z każdym dniem, tak wiele zrobiłaś w tym roku więc jest to powód do dumy. Widziałam, że masz czworonożnego pomocnika, ja też mam takiego " pomocnika" tylko mój "niestety" jest pieskiem i co za tym idzie szkody są spore, ale jak kocha się zwierząta to trzeba im to wybaczać. Wie, że nie wolno podsikiwać roślinek, ale jak sądzi, że nikt go nie widzi to zapomina o tym co wolno.
Co do koszenia to ja zwykle robię to sama czasem pomaga mi syn, ale on kosi tylko traktorkiem a traktorek jest bez kosza więc jak mam później grabić trawnik to wolę sama zająć się koszeniem kosiarką reczną i wtedy mnie też rozpiera duma.
Myszorku, Patasia, krety ryją na maksa jak nie wyłapię towarzystwa przed zimą, to na wiosnę będzie jedno wielkie kretowisko. Chyba im się u mnie podoba robaków mam sporo więc mają z czego robić zapasy na zimę.Pułapki włożone, ale skubane nie chcą w nie wejść i kopią obok.
____________________
Grażka- Ogród Grażki
grazka 13:51, 19 paź 2011


Dołączył: 29 sie 2011
Posty: 39
Mój pomocnik

____________________
Grażka- Ogród Grażki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies