April! Już ruszyło, wiosną wystarczy parę cieplejszych dni, trochę słońca, trochę deszczu i wszystko rośnie.
Też bardzo lubię hiacynty, za kolor i za zapach, szkoda tylko, że dość szybko się wyradzają
(ale zawsze można dosadzić nowe ).
Wspaniałe, pojawiły się pierwiosnki veris w odmianie, te pomarańczowe to może 'Orange with Yellw'?
Czy może być wiosną coś piękniejszego niż takie łany jak u Twojego Taty?
Nie wycinasz starych liści epimediom?