Milka! Lubię takie widoczki, bliżej gór.
Byłam w twoim ogrodzie, wygląda już super, bardzo dużo masz zrobione. Ja trochę poobcinałam hortensje , trochę pograbiłam, ale wszędzie mokro. Może w przyszłym tygodniu podgonię z porządkami ogrodowymi. Oby tylko pogoda była dobra.
Naprawdę chciałam zamieścić jakiegoś wiosennego kwiatuszka, a tu nic. W nocy spadł śnieg, ale większość już stopniała. A z ziemi wychylają się tylko "kiełki".
Dokupiłam ziarna dla ptaków i taka to u mnie wiosna.
Krokusiki! Cudo! U mnie widać tylko listki póki co. Ten widok zawsze zbudza we mnie refleksję: przetrwaliśmy zimę! W tym roku szczególnie trudną. Za to wróciłam do innego hobby - szydełkowania .