Lidka, dużo dzieje się u Ciebie. Plany, projekty aż gorące o dyskusji. Fajnie mieć tylu doradców. Dziewczyny radzą jak dla siebie, to wiadomo. Od serca.
Hortensje u ciebie rosną giganty. Chyba wysoko je tniesz wiosną. Piękne są.
A ta ażurowa hortensja NN to nie Tardiva?

Lidzia, zastanowiłam się, pogrzebałam w pamięci i Giardina kwitnie na pędach dwuletnich. Z racji wieku proszę o wybaczenie

Szykuje się różanka, super sprawa. Ja właśnie moim różom obcinam uschnięte liście.

Ewa, Giardina kwitnie na jednorocznych. Tylko jak każda prawie róża pnąca najpierw wypuszcza długie pędy, na których w kolejnym roku produkuje kwitnące krótkopędy. Ten długi pęd na końcu też kwitnie, tylko nie tak obficie (dzięki krótkopędom)jak w roku kolejnym

Ja też szukałam informacji o kwitnieniu Giardiny.
Bardzo skromne są opisy u wszystkich hodowców.
Tantau podaje, że kwitnie wielokrotnie w sezonie od czerwca do października, a więc przycinanie powinno się raczej ograniczyć do usuwania przekwitłych kwiatostanów. Nie zaleca też cięcia tej róży wcześniej niż w 3-cim roku po posadzeniu, ponieważ potrzebuje tego czasu by rozwinąć się jako róża pnąca. .
Dlatego ja bym ją traktowała jako różę kwitnącą na pędach jednorocznych.

Trochę ciekawszy, szerszy opis jest u Sołtysa, ale też ani słowa o pędach, na których kwitnie http://www.roses.webhost.pl/2010/11/giardina-rose/

Lidka spro mnie nie było a tu takie zacne plany Nawet nie wiesz jak mi się marzyła taka różanka, do której jest dostęp z każdej strony. Na IG gdzieś widziałam takie rabaty po środku, właśnie różane. Plany masz na jesień to do tego czasu coś doradzimy

Dziękuję Lidka za miłe słowa , do Ciebie między innymi po cichutku zaglądałam

Czesc Lidka, Ty masz doświadczenie z hortensjami
Czy Polar Bear dadzą sobie radę w kamyczkach?