LIDKA napisał(a)

Nie mam burdelu w żadnym zakątku.
Wypieliłam nawet za tujami.

Taki nasz bzik

A nie chciałabyś wpaść na Mazowsze?

Ja się ociągam z pierwszym pieleniem. Dziś miałam plany, ale pada akurat , no cóż .

Brawo Wy!

I gdzie masz to zielsko tytułowe

Oj tam...
Jeszcze i u mnie przyjdzie czas na zielsko i bajzelek.

Lidka, dzięki, że zajrzałaś. Ale mam pytanie, czy jeśli pęd-patyk jest długi i pączki idą z 2 lub nawet z 3 miejsc to proponujesz obciąć tą część z pąkami? Jeśli tak to zostawić tylko te najniżej położone pąki a tą łodyżkę z pąkami powyżej obciąć? Będę wdzięczna za odpowiedź.Jutro bym to zrobiła.

ps, Lidka, już nie odpowiadaj, widziałam odpowiedź u mnie. Serdecznie dziękuję.

LIDKA napisał(a)

To kosiara. Wertykulator mamy stiga.

Lidka, dzięki
My dziś właśnie kosiarkę nabyliśmy, stiga właśnie Była to ciężka akcja, wiele myśli przez nasze głowy przelatywało, ale się udało decyzję podjąć

Porządeczek masz przedni Bardzo taką potrzebę uporządkowania na wiosnę rozumiem - chyba w tym sezonie pierwszy raz mam w miarę ogarnięte tak wcześnie i jakoś mi lekko na duszy z tymże
Udział Małżonka w pracach ogrodowych - godzien pochwały Mój Małżonek też się udziela, nie da się ukryć, na cztery ręce, lepiej idzie

Żeby było ładnie najpierw musi być brzydko! Więc wertykulacja trawnika w toku. 2/3 zrobione.

Ależ ty masz miejsca na zakładanie rabat Oby trawnik jak najprędzej małża wkurzył

LIDKA napisał(a)

Zrobiliśmy wiosenne prace to teraz mogę spokojnie tetriski robić.

Jeszcze w tym tygodniu mąż zwertykuluje trawnik. Będzie dużo grabienia.

To jest bardzo przyjemny etap, którego efektem jest ten przedwiosenny porządek. Oby trwał jak najdłużej.
U mnie już po wertykulacji i areacji. Zebrało się ładnych kilkadziesiąt pojemników filcu. Grabienie też było. Czuję się rozruszana bardziej niż po aerobiku.

Na tym zdjęciu dopiero zobaczyłam ile masz trawnika, dużo

Trawnika 350 m2. Rabata będzie ale to na jesieni raczej.
Filcu dużo. Jak jutro skończymy to mąż zrobi dosiewkę taką rzadką. Powałujemy. I niech rośnie.

To grabienie to nie jest moja ulubiona robota.