Lidka, no przecież ja z Tobą od początku powstawania tej rabaty . Wiem, jak jest duża. Jedynie opisywanego rozmieszczenia roślin nie łapię . Ale pilnie obserwuję .

Fajny pomysł ze scieżką i przejściem pod pergolą. Horty nabyłaś zacne
Gdybyś potrzebowała rozplenice takie niskie, ale nie kwitnące, nie mam pojęcia co za odmiana, to mogłabym Ci wysłać jesienią.
Mam za dużo obok różanki i muszę wysadzić, a to ładna trawa.
Myślałam, że będą kwitły po podziale dwa lata temu, ale nie zakwitły. U mnie to nawet zaleta bo jest przejrzyściej, ładna zieleń i cienkie liście.

Nie wiem, czy ta pergola nie wyglądałaby lepiej na początku ścieżki albo na końcu, ale ja też jakoś mam słabą wyobraźnię.
Podziwiam Twoją chęć pracy. Sama chyba bym, się na taką rabatę nie porwała.
Zazdroszczę pogody podczas urlopu.
Mi trafiła się ta najgorsza, czyli największe upały tego lata,
Nie byłam w stanie nic robić.
A prawie wszystkie weekendy mam zajęte, więc w ogóle nie ma kiedy robić.
I mam nadzieje, że w przyszłym roku będzie inaczej.
Musze koniecznie pobyć w ogrodzie, bo w tym roku mam tego za mało

Jak niska i szeroka ta rozplenica?
Zaraz pójde jej wypatrywać u Ciebie. :

Długo mi sie nie układała ta pergola w rabacie a ta ścieżka to pomysł z Ogrodowiska chyba Patrycji.

Wrzuciłam u siebie fotki