Takie phantomy dziś nabyłam. Nie zdążyłam wsadzić.
W tle pergola na nowej już przeniesiona z różanki.
Stoi tak mniej więcej w połowie rabaty. Mniej więcej bo przy wierceniu dziur na kotwy trafiła się rurka od nawodnienia
Przed pergolą a po bokach ścieżki posadziłam miscanta red schief. Na krótszym boku 2 szt na długim 3 tak na mijanke.
Patrząc w prawo od pergoli bedą kulki z cisa , potem rząd 6 szt Phantomów, horta nn wyleci. Za phantomami mam 4 rozrzucone piwonie, pomiędzy hortami i piwoniami nautykałam werbeny.
Mam tam jeszcze rządek humelo, troche odętki, cisy wykrzykniki.
Za obwódką sesleriową jest gaura, dalej będzie szpaler róż artemis 6 szt. To te kostki.
W środku tej prawej strony rabaty wyszedł mi taki placyk trójkątny na którym bedą jeżówki.
Od strony podjazdu 2 szt pomponelli lub 3 szt róży candelight. A od strony platanowej 3 szt candy rokoko
i 3 szt midsummer. Obie różowe.
Ogólnie róże bedą tak bardziej po obwodzie rabaty a na pergoli ozeana i giardina. Dziś je musiałam obciąć żeby przenieść pergole.
No to tyle sprawozdania i troche ku pamięci.
Tak sie zastanawiam czy dodac tu troche molini variegata. Nie jest wysoka i sie zastanawiam czy nie zginie.
Kochane Ogrodniczki i Ogrodniku, czy macie jakieś uwagi i rady?
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą
Glina i zielsko na Diamentowej