Ale przed chwilą dopisałam jeszcze jedną piórkówkę.
Taka historia – 2 lata temu u Przemka Godlewskiego na Zieleń to Życie kupiłam śliczne złote maleństwa z zabawnie poskręcanymi kwiatostanami. Posadziłam tuż obok Seslerii jesiennych, nie zapisałam w katalogu trawek i zapomniałam. Wyrosło, wyładniało i zaczęłam pytać znajome ogrodniczki co mi się wysiało . Klops, żadna nie wiedziała co to, a jedna była ze mną jak kupowałam. W końcu pomyślałam, że razem z Sesleriami, które kupowałam z in vitro wdarł się jakiś bałagam. Ładny, ale NN. Trudno.
Dziś, dosłownie godzinę temu znajoma powiedziała mi, że Jan Spruyt wyselekcjonował nowego śmiałka. Otwieram jego stronę i śmiałka oczywiście nie ma, bo jeszcze do handlu nie wprowadzony. Za to na liście selektów jest śliczne maleństwo. Mózg mi się odblokował... mam (!) Pennisetum alopecuroides (Piórkówka/Rosplenica japońska) ‘JS Jommenik’ PBR (synonim 'Lumen Gold').
Kasia szkoda że Ty wątku nie masz. W Twoim ogrodzie skarbów musi być sporo -coś czuję.
Skąd Ty znasz tych hodowców z imienia i nazwiska? Nazwy roślin ledwo co pamiętam a Ty takie szczegóły.