Hmm... A już myślałam, ze masz jakąś magiczną miksturę . Skoro nic, to w kwestii mizerności moich jedynym wyjaśnieniem jest zbyt mała ilość słońca chyba, a zatem - nie ma się co kopać z koniem i trza mizerność przyjąć do wiadomości .
Judith
słońce i gleba moga mieć znaczenie. Moja kortowa na glinie i to po trawniku. Wiec nawożona często przez 2 lata. Większośc nawozu pewno zjadła trawa ale coś musiało zostać.
Może i tak, jednak moje dostały nawozy (dwa różne) wiosną.
Jednak tak mi się coś kołacze - czy aby szałwie nie są na liście roślin, które nie lubią nawożenia..? Muszę sprawdzić, bo może przegięłam w drugą mańkę .
Lidka, deszcz to darowany czas na podziwianie ogrodu . Takie ołowiane chmury też robią klimacik.
Magnolia z lidla? A tam odmiany się zgadzają? Kortowa wielka, to magnolia wszędzie się wpasuje.
Gaury na rozsady Twoim sposobem na razie bardzo dobrze rokują , ale nie wytrzymałam i dokupiłam kilka różowych, bo mam tylko białe. Może we wtorek dojadą.