Zapowiada sie też ładne kwitnienie większości róż.
Nowe baronessy i Marietereski budują ładne krzaki
Ozeana i Giardina przy pergoli też w pąkach choć są niskie po wiosennym przesadzaniu.
Artemisy też wyglądają dobrze.
Natomiast aquarelle mają jakby nie do końca wykształcone kwiaty. Albo odchorowują przesadzanie albo od deszczu albo nie wiem.
A wiosenne przymrozki i wcześniejsze przesadzanie najbardziej dokuczyły różom candelight. Majá mało pędów i są niziutkie. Kwiaty pojedyńcze. Zastanawiam się czy ich nie ściąć żeby rosły w krzak i nie wysilały się na kwitnienie.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą
Glina i zielsko na Diamentowej