Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogródkowe perypetie:)

Ogródkowe perypetie:)

abiko 10:26, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Nieźle
Ja posadziłam świecznicę za magnolią, ale tak teraz myślę, że to nie będzie dla niej dobre miejsce. Leje się tam z tarasu jak pada i pewnie słońce ją w lecie przypali. No i masz. Nie umiem zagospodarować tego kawałka.. i nie tylko tego
Jak posadzę cisy, tak jak od tej strony co mam róże, to znowu woda leje się na nie cały czas. Miejsca tam nie ma za dużo. Za kij nie wiem jak to ugryźć, muszę chyba Magnolię poprosić o pomoc.

Ogród jest smutny masakrycznie. Jeżówki brązowe, kosmosy do wywałki już. Wykopałam irysy i nie wiem co z nimi zrobić. Chyba wywalę.

Ty kopiesz oczko i już masz w głowie co i jak.. kurcze, noPozazdrościć.

I na zimę zostaje mi cudny widok skarpy, której za chiny nie wiem jak obsadzić, nic tam nie chce ładnie rosnąć
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Anda 11:13, 27 wrz 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Uuu, co ja czytam, dylematy nasadzeniowe
Swiecznica do polcienia sie bardziej nadaje. Dlatego jeszcze jej nie mam, u mnie za duzo slonca. A ona ma taki piekny zapach

U mnie w ogrodzie teraz kosmosy i Agastache tylko daja czadu. W donicach mam chryzantemy. Posadz jakies u siebie to bedziesz miec choc troche koloru
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
abiko 11:20, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Ewuś, ja mam 3 chryzantemy, dokładnie białą, dopiero zaczyna i takie jasno fioletowe i różowe chyba, nn dla mnie, pewnie Konrad by wiedział
Ale deszcze zrobiły swoje a ja tego nie ogarniam, bo serio bałagan się zrobił przez byliny. Świecznica do cienia wiem, pachnie niesamowicie, ale nie da rady chyba tam gdzie myślałam. Hmm nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie np. marcinki słabo rosną w donicach.. nie wiem z czym to związane, może zła odmiana do donic.

Agastache białe przesadziłam właśnie na tył rabaty, miejsce pod róże mi się zrobiło akurat.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
abiko 11:21, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
Herbatka Toszki dla pamięci- podczytana

"Przepis na kurującą herbatę

W dzbanku zaparzyć herbate z 2-3 torebkami lipy
do tego sok malinowy (opcjonalnie z dodatkiem czarnej porzeczki)
kilka plastrów pomarańczy i cytryny
jako dodatek imbir + kilka goździków
lub cynamon + goździki

Najlepiej ustawić na podgrzewaczu na ok. 0,5-1godz.

Ta herbata działa cuda. "
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Anda 11:28, 27 wrz 2017


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Marcinkow dziwnym trafem nie lubie za bardzo, mimo, ze chryzantemy uwielbiam Szkoda, ze nie chca w doniczkach rosnac.

Na rabatch tez mam jesienny, bylinowy balagan Byle do wiosny
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana (Niemcy i Wielkopolska) Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
abiko 11:30, 27 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
A widzisz.. zobacz u Kondzia jakie cudne ma marcinki niskie też
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
sylwia_slomc... 15:31, 28 wrz 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86039
Aga gdzieś Ty się patrzyła jak u mnie byłaś, że bajzlu na rabatach nie zauważyłaś , a u siebie widzisz Aga ja w dużej mierzę improwizuję, wiedziałam, że chcę tam trawy, ale jakie już nie, hortki musiałam rozsadzić no to dostały tam miejsce, a jeżówki z przypadku akurat tam bo się okazało, że na rabatach już nie ma miejsca
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
17:36, 28 wrz 2017
abiko napisał(a)
Nieźle
Ja posadziłam świecznicę za magnolią, ale tak teraz myślę, że to nie będzie dla niej dobre miejsce. Leje się tam z tarasu jak pada i pewnie słońce ją w lecie przypali. No i masz. Nie umiem zagospodarować tego kawałka.. i nie tylko tego
Jak posadzę cisy, tak jak od tej strony co mam róże, to znowu woda leje się na nie cały czas. Miejsca tam nie ma za dużo. Za kij nie wiem jak to ugryźć, muszę chyba Magnolię poprosić o pomoc.

Ogród jest smutny masakrycznie. Jeżówki brązowe, kosmosy do wywałki już. Wykopałam irysy i nie wiem co z nimi zrobić. Chyba wywalę.

Ty kopiesz oczko i już masz w głowie co i jak.. kurcze, noPozazdrościć.

I na zimę zostaje mi cudny widok skarpy, której za chiny nie wiem jak obsadzić, nic tam nie chce ładnie rosnąć



ooo trafiłam na przesilenie podeszczowe ale z kazdym dniem powinno byc u ciebie lepiej bo słońce swieci ....nie umiem ogsrnąc twoich problemów ...swoich porazek mam tez sporo ale porzadkuje .....po kolei wg nowego pomysłu ...a czy on sie sprawdzi na dłuzszy czas nie mam pojecia ...na bylinowych rabatach mam gigantyczny burdelik ...wycinam jak leci ...bedzie łyso do wiosny i tyle
Sebek 23:57, 28 wrz 2017


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Aga - ja zazwyczaj o tej porze roku mam zamiar zaorać swoją bylinową i trawę posiać. Po deszczach u mnie też nie wygląda dobrze i wiesz co? Zerkam wtedy w stronę traw i już mi lepiej
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
abiko 13:07, 29 wrz 2017


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8428
A miałam mieć dziś na wycinkę bylinówek.. i lipa.

Chyba znalazłam miejsce na świecznicę, czyli ją przesadzę. Wykopaliśmy wczoraj po ciemku jednego rododendrona i przymierzyłam na nowej rabacie w miejscu piaskownicy. I chyba będzie ok. Ponieważ już było tak ciemno, że ziemi nie widziałam, muszę dopiero dziś go posadzić. I w miejsce tego rodka posadzę pluskwicę. Tam będzie miała cień w miarę. Wydawało się, że takie niskie mam te rodondrony a on taki wielki był, że trudno było go wyciągnąć.
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies