Trzymam Cię za słowo
No tak jesień.. ale wiesz, już jest taka paczka, że będziemy w zimie grzańce pić
Ja nawet polubiłam to sadzenie po ciemku, no ale jak się późno wraca a w weekend pada to tylko to zostaje
W tym roku mam luzik, bo kupiłam mało i tylko żonkile. Tulipanów nie sadzę prawie wcale, te co zostały w gruncie zakwitną albo i nie. Mam też donice.
Sadzenie do czołówki, skąd ja to znamPierwszy rok udało mi się sadzić za widoku dopiero teraz, ale nie wiem czy jutro nie dokupię czegoś
Zdzwaniamy się dzisiaj
Podziwiam jesienna odsłonę ogrodu.
Aguś jako jedna z obdarowanych barbulą potwierdzam, że jestem nią zachwycona. Tylko po tym jak zobaczyłam u ciebie jakie ma rozmiary to wiem na pewno,że muszę przesadzić na wiosnę na bank.
Ja nawet o sadzeniu cebulowych nawet jeszcze nie myślę. Jakoś jeszcze tej jesieni nie czuję
Jesień jest ciepła i to daje kolor w ogrodzie. Kiedy sadziłam wczoraj.. po ciemku prawie tulipany do donic to zobaczyłam jak pięknie przebarwiła się tawuła. A jest w donicy. Trzeba ją dać na taras, bo tak jej nie widać w tych trawach. Cudowny czerwony kolorek, jakiego dawno u niej nie widziałam.
Kasia ja znowu wpadłam w wir innych robótek, włącznie z szydełkiem. Tak mam co roku. Może skończę w końcu fotel PRL
U nie już przekwitła. Widzisz.. dlatego ja bardzo lubię, kolor jest piękny
Przesadź ją koniecznie, bo urośnie. I tak jak mówiłam, opatul na zimę, nie musisz całą korzeń najważniejszy. Tylko trzeba pamiętać, że ona naprawdę bardzo późno startuje i daje oznaki życia
Posadziłam kilka tulipanów do donic. Te co miałam w roku ubiegłym w donicach mają się całkiem nieźle jak sprawdziłam. Szału nie będzie, ale też nie mam parcia na łany. Urosną ok, nie wyrzucę na kompost.
Zamówiłam Artemis, której dosadzę resztę żonkili.
Oprócz tego Teasing Georgia i Natashę Richardson na nowa poszerzaną rabatę i tyle z róż.
I koniec.. sprzątam rabaty.