Madzia, podziwiam zapał do takich zmian. Każdy ma swoje marzenia i fajnie jak można zrealizować Ty jak zaplanujesz to zawsze fajnie wychodzi. Koszenie w lutym!!!! Chcesz zestresować sąsiadów
Jeśli o mnie chodzi dawno tak dobrze się nie czułam ale ogród czeka na 10st i musi obeschnąć, narazie myślę tylko o cięciu drzew.
Madziu, jak u Ciebie już wiosennie! Nawet trawnik skoszony! Sąsiedzi mają mnie także za ten sam typ człowieka co Ciebie w grudniu kosiłam trawę! Tylko dlatego teraz jeszcze nie muszę
Jestem pod wrażeniem, porządki z rozmachem! Brawo Madzia! Taczkę oczywiście też dojrzałam na zdjęciach, wszystko w porządku Szkoda miejsca na tuje, może pomyśl na brązowej nad dereniem białym, rozłogowym czy żywopłotem z buku/grabu? One znoszą wilgotne podłoże.
Edit: 12x12 to prawie połowa mojej działki będzie na warzywnik, szklarnię i co tylko chcesz
Madzia, miałaś prawdziwe "dni konia". Efekt działań miły dla oka. Trzymam kciuki za szybkie napełnienie się skarbonki. Marzenia masz tak cudowne, że nie mogę się doczekać ich realizacji. Będzie się działo!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz