Mirka napisał(a)

O lawendzie zapomniałaś?

Wymieniona
Ps. Ale Wy czujne jesteście

olciamanolcia napisał(a)

Wymieniona
Ps. Ale Wy czujne jesteście

Hehe znamy ogrody jak własną kieszeń
Dobrej nocy

Takie ilości szacun , ale jak wiadomo im większa działka tym te ilości muszą być większe w przeciwnym razie nie będzie tego efektu

Hmm traw w tej chwili nie policzę, ale pewnie mam mniej niż tych Twoich 160 kilka , chociaż pewnie będzie ich około 100. W tygodniu się przejdę z notesem, z ciekawości , mam sporo turzyc, szkoda że ich się nie zalicza do traw

Ale hortki…spróbuję z pamięci
Magical Moonlight - 5 sztuk
Wim’s red - 13 sztuk
Limelight - 16 sztuk
Polar bear - 1 sztuka
Vanille fraise - 14 sztuk
Hayes Starburst - 5 sztuk
Polestar - 2 sztuki
Pastel green - 1 szt
Diamant rouge - 3 sztuki
Little lime - 6 sztuk
Cotton cream (wyedytowałam, wcześniej źle wpisałam nazwę)- 15 sztuk
Living Royal - 1 szt
Little Spooky - 5 sztuk (małe wypierdki niestety przyszły)
Daredevil - 1 sztuka
Annabelle - 1 sztuka
Phantom - 2 sztuki

Ogrodowe 5 szt jeszcze nie posadzone, 1 szt w ziemi, niestety przemarza co roku i nie kwitnie.

Łącznie 91 bukietowych i 6 ogrodowych . Jakoś prawie wcale nie widać tej ilości…

Tu na O jest już rekordzista posiadający 200 ogrodówek a już nie wspomne o pozostałych gatunkach hortensji bukietowych, drzewiastych ,dębolistnych,piłkowanych bo z tych też posiada. Wątku on nie ma ale często wstawiał zdj hortensji w tematycznym ,,Nasze hortensje,, To jest prawdziwy pasjonat hortensjii i myślę że jego rekordu nikt nie podbije.Do tego czasu to zapewne ta liczba hortensji u niego się zwiększyła. U mnie jest 76 wszystkich razem hortensjii i jest już co robić przy nich.

olciamanolcia napisał(a)

Wiola dziś liczyłam z ciekawości .
Cała działka ma 1515m2 trawy mam posadzone praktycznie po każdej stronie.
W brzozowej mam 25 sztuk a pod grabami 32 uzbierało sięAle ja nie wyobrażam sobie ogrodu bez nich ….

W sumie to mam trawy hortki rozchodniki
Na skarpie iglaki -( na nieszczęście ) oraz wrzośce i floksy
Z „ egzotyki” laurowiśnie i iteę wirginijską i to wszystko. No i tulipany i hiacynty wiosną…

Zapomniałam o lawendach i jukach

Mój ogród malutki ok.700m2, więc tyłu traw hortek bym nie zmieściła

No ja też sobie nie wyobrażam bez nich ogrodu

Fajne masz gatunki,u mnie też trochę ale głównie zimozielone, byliny plus trawy i cebulowe. No i drzewa,bez nich też nie widzę swojego ogrodu

Mirko- jeszcze mam rozwary sztuk 5 Własnie pękają im pączki. Bardzo późno w tym roku.

Paweł -tak naprawdę najwieksze skupisko moich roślin mam na 600m2 reszta porozsadzana na całej działce. Ale masz rację-bez ilości nie ma efektu. ja lubię busz co zresztą widać po moich rabatach.

Aga na Twoim areale to w tysiące pójdziesz i dalej będzie mało !Tych bukietowych masz sporo ja kilka z nich tez posiadam ale reszty nie znam

Moniko ten rekordzista to chyba ma pole uprawne albo działkę zbliżoną do Agatorka.
To sporo masz hortek i do tego pięknych

Wiola malutki ale ile pomieścił! " Ja z kolei za zimozielonymi nie przepadam. Jedyne co mi nie przeszkadza to laurowiśnia i rododendron-choć tego ostatniego to oddam w dobre ręce bo za chwilę przysłoni mi hortensje- Iglaków mam sporo ale to na skarpie i mozna powiedzieć ,ze ich praktycznie nie widzę.

Żółty kolor mnie prześladuje począwszy od tulipanów poprzez różę na gladiolach skończywszy

olciamanolcia napisał(a)

Żółty kolor mnie prześladuje począwszy od tulipanów poprzez różę na gladiolach skończywszy

Może to znak?

olciamanolcia napisał(a)

Żółty kolor mnie prześladuje począwszy od tulipanów poprzez różę na gladiolach skończywszy

Ale że mieczyki już u Ciebie kwitną???? Moje nie mają nawet pąków!