Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród prawie wymarzony …

Ogród prawie wymarzony …

Magleska 18:23, 13 sty 2023


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Justyna kanciki -pierwsza klasa jak uporam się ze sprzątaniem ,to biorę się za kanty

no i stipę muszę odchudzić ja już swoją ścięłam w ferworze wycinek wiem ,że za szybko ,ale w zeszłym sezonie też tak wcześnie ścinałam i przeżyła
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
olciamanolcia 18:24, 13 sty 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8843
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Tak. W sezonie ona i tak się rozrośnie. Gdybyś zostawiła ją taką jak jest (a ona jeszcze bardziej się rozrośnie), to po opadach deszczu czy w okresie tworzenia nasion, miałabyś problem z jej pokładaniem.


Mnie do cięcia nie trzeba namawiać
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
olciamanolcia 19:45, 13 sty 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8843
Magleska napisał(a)
Justyna kanciki -pierwsza klasa jak uporam się ze sprzątaniem ,to biorę się za kanty

no i stipę muszę odchudzić ja już swoją ścięłam w ferworze wycinek wiem ,że za szybko ,ale w zeszłym sezonie też tak wcześnie ścinałam i przeżyła


Kancik musi być
Miło Cie widzieć
Jeszcze traw nie cięłam ale myślę, ze to niebawem nastąpi
Pozdrowienia
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Agatorek 20:32, 13 sty 2023


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 14796
Tak sobie chodzę po wątkach, i czytam, i myślę, co Wy będziecie robić za 2 miesiące jak przyjdzie wiosną
W sumie kilka razy było już bardzo przyjemnie na zewnątrz, ale jeszcze mój tryb leniwcowo-zimowy się nie wyłączył
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje *****Roadtrip USA
Napia 20:38, 13 sty 2023


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Aguś, coś Ty robiła rękoma z tą gnojówką? Używam od lat, wiadra stoją w kąciku gospodarczym obok garażu. Są przykryte pokrywką ( niezbyt szczelnie). Zapachu smrodu tam nie ma. Ciecz wlewam do konewki kubkiem. Nie ma szans na pochlapanie siebie.
Mój EM zabronił mi tylko ewentualnego przewożenia świeżego obornika w foliowych workach. Miał jakiegoś znajomego, który sobie tym sposobem zasmrodził cały samochód. Chyba się temu znajomemu worki rozerwały...


Nie mam pojęcia, dlaczego wyszła mi taka intensywna, ale tego naprawdę nie da się zapomnieć. Teraz kupuję nawóz z pokrzywy w płynie, a inne środki już tak bardzo nie doskwierają.
Nie wiem, czy powinnam się przyznawać, ale parę razy kurzy obornik woziłam w odkrytych wiadrach w bagażniku samochodu. Żal mi było nie skorzystać Na szczęście żadnych szkód zapachowych na moim samochodzie nie poczyniłam
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Napia 20:41, 13 sty 2023


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
olciamanolcia napisał(a)


Słyszałam na temat tej pokrzywówki
Cholerka moze Ty koncentrat zrobiłaś ,że taka woń miała
Juz chyba obornik wolę


Tak musiało być Przedobrzyłam jak nic ale nauka została - roślinna kupa pachnie najmocniej
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
anuska2507 21:34, 13 sty 2023


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3046
Też robię gnojówkę z pokrzywy i faktycznie śmierdzi podczas przelewania do konewki, ale nie tak mocno jak głoszą legendy
Obornik też woziłam w workach w samochodzie (oczywiście bez wiedzy i zgody męża) Żadnych szkód nie stwierdzono, bo obornik był wręcz wyschnięty na wiór.
____________________
Ania - okolice Wrocławia Wymarzyłam sobie wrzosowisko
olciamanolcia 22:05, 13 sty 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8843
Napia napisał(a)


Tak musiało być Przedobrzyłam jak nic ale nauka została - roślinna kupa pachnie najmocniej


To fakt z tą roślinna kupą nie jeden raz zostawiłam chwasty w taczce … potem przyszły deszcze .. i tak sobie stała taczka i dojrzewała a jak to wywoziłam i wylewałam te zgnilizny to myślałam , że rzygnu
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
olciamanolcia 22:06, 13 sty 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8843
Agatorek napisał(a)
Tak sobie chodzę po wątkach, i czytam, i myślę, co Wy będziecie robić za 2 miesiące jak przyjdzie wiosną
W sumie kilka razy było już bardzo przyjemnie na zewnątrz, ale jeszcze mój tryb leniwcowo-zimowy się nie wyłączył


Wiosną będziemy odpoczywać i przesadzać
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
olciamanolcia 22:08, 13 sty 2023


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 8843
anuska2507 napisał(a)
Też robię gnojówkę z pokrzywy i faktycznie śmierdzi podczas przelewania do konewki, ale nie tak mocno jak głoszą legendy
Obornik też woziłam w workach w samochodzie (oczywiście bez wiedzy i zgody męża) Żadnych szkód nie stwierdzono, bo obornik był wręcz wyschnięty na wiór.


Wszystko da się znieść Tej pokrzywówki jeszcze nie robiłam ale może spróbuje we wiadereczku.
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies