Tak przychodzę do Ciebie i tak planuję nadal Bo u mnie juz się na tulipanowe cuda nie nastawiam
A ja u Ciebie trawnikiem perskim bo u mnie na chwilę obecną licha wykładzinka
W sumie to czarne mam w koszyczkach i dwa lata temu zostały wyzarte z koszyków W tej rabacie to je posadzę w takich skrzynkach plastikowych od warzyw-takich mniejszych oczywiscie - kilka mam na strychu. Dzieki dziewczynki
Kolejny dobry pomysł na wykorzystanie skrzynek po owocach/warzywach była rozmowa u mnie jakiś czas temu - dopisuje do listy.
U mnie też licha wykładzina a wręcz tragiczna. U Ciebie przynajmniej jest bo u mnie łyyyso. Musiałam dziś siać prawie od nowa Piękne masz te kępki tulipanowe.
Dziś już jest lepiej - ogolony na maxa , dożywiony i czekam na efekty A i jeszcze wygrabiony filc z kilku miejsc . A mój chłop biedny dziś wstać nie mógł obolały strasznie po wczorajszym zabiegu renowacji swojego trawniczka Biedactwo ( hihi)