Ostatnio na szczęście coraz więcej różnych gaur w sklepach stacjonarnie można dostać. Bardzo mnie to cieszy bo one dobrze się u mnie czują z powodu przepuszczalnej ziemii. Też kupiłam sobie 3 jasno różowe. Nazwy nie było.
Różowej lobelii to jeszcze nie spotkałam. Zwykle tylko niebieskie.