Sylwia jestem w szoku, kiedy Wy to wszystko zrobicie.... ale patrząc na postepy zeszłego sezonu myślę ze to bedzie bardzo szybko.
To bedzie istna rewolucja, przewrócicie wszystko do góry nogami

To prawda nic na siłę wszystko w swoim czasie.
Wiem o co się boisz z tym przewożeniem, jak jest wąsko łatwo nie bedzie, my głazy przewoziliśmy na paleciaku bo niczym innym wjechać się nie dało, ale głazy to pewnie w tym wszytskim mały problem, bedą wieksze rzeczy do przemieszczenia.

[b]Kasia - obecnie ustalam plan poszczególnych prac ogrodowych ....
Zaczniemy pewnie od usunięcia skaniaka , żeby pojazd kołowy miał możliwość przejazdu .........
Potem usunięcie śmieciowiska zeszłorocznego.......
Następnie wiata oraz wodospad..........
W następnej kolejności pomyślimy o murkach i podsypaniu ziemi na równi na skalniaku i zawężenie go w dwóch miejscach.......
Potem taras letni wraz z zimowym , zarys ostatecznych rabat w ogrodzie- przygotowanie ziemi pod nowe nasadzenia , nawodnienie wraz z założeniem nowego trawnika , nowe oświetlenie ogrodu . Prace zakończą się na przekładaniu kostki na całej posesji ..... życia mi braknie

Celinko - dołącz do piernikowej grupy jeśli masz ochotę

Kasia - obecnie ustalam plan poszczególnych prac ogrodowych ....
Zaczniemy pewnie od usunięcia skaniaka , żeby pojazd kołowy miał możliwość przejazdu .........
Potem usunięcie śmieciowiska zeszłorocznego.......
Następnie wiata oraz wodospad..........
W następnej kolejności pomyślimy o murkach i podsypaniu ziemi na równi na skalniaku i zawężenie go w dwóch miejscach.......
Potem taras letni wraz z zimowym , zarys ostatecznych rabat w ogrodzie- przygotowanie ziemi pod nowe nasadzenia , nawodnienie wraz z założeniem nowego trawnika , nowe oświetlenie ogrodu . Prace zakończą się na przekładaniu kostki na całej posesji ..... życia mi braknie

Ewuś - napewno zaglądnę do Kulasa .... dziękuję

Sylwia - ale jak to przekładanie całej kostki - wymiana całości????? Szaleńcza jesteś, szaleńcza