Ooo bardzo lubię te goździki, ładnie kwitną i pachną

Gozdziki cudneLubie ich zapach, niestety u mnie rosnac nie chcialy Bede zagladac do Ciebie na gozdzikowy spektakl

Witaj Kasiu i zapraszam Na ogrodowisku jestem od niedawna, narazie podglądam, czytam i podziwiam wypielegnowane ogrody forumowiczek U siebie zaczęłam już coś działać, ale niestety pogoda nie pozwala, jak nie wieje wiatr to strasznie zimno. Ale mam nadzieje że w końcu przyjdzie prawdziwa wiosna i zacznę konkretne prace ogrodowe, bo rośliny czekaja na posadzenie

Kasia dobrze ze działasz. Foty poproszę

Nareszcie pogoda się zrobiła i ogrodowo zaczęło się dziać. Rozplenice, rozchodniki i lawenda posadzone. Przyjechała kora w ilości 40 worków po 80 litrów i rozłożona w przedogródku przez 2 popołudnia. Kręgosłup boli, ale co tam najważniejsze że robota zrobiona. Brakuje trawki, czekam cierpliwie.

Mnie też czeka taka sama robota i kombinuję jak to jakoś metodycznie zrobić żeby się nie narobić . Bo zawsze korę na kolanach rozgarniam ale to nie jest dobre rozwiązanie . Ja mam ze 20 worków więc i tak mniej niż ty .