Wczesną wiosna takie grzyby jadalne: wodnicha marcowa,jeszcze płomiennice zimowe,żagiew łuskowata
Ja,oczywiście też w marcu do lasu nie łażę i tych grzybów nie zbieram,ale jadalne są,i jak ktoś bardzo chce świeżego grzyba,to cały rok może coś znaleźć,oprócz tradycyjnych koszykowców.

Haniu takich grzybków nie zbieramy, nawet o takich nie słyszałam. Jednak chyba wolę te letnio-jesienne wypady do lasu

Zimówka aksamitna - jadalna ,spotykana od jesieni do zimy, nieraz aż do wiosny.

Łucjo dziękuję za zdjęcia grzybków To mój mąż raczej zbiera grzyby... ja jakoś nie mam do nich szczęścia Widzę same muchomorki a ostatnio tylko szyszki Rozglądam się też za ciekawymi gałązkami czy korzeniami... Takie stare, lekko spróchniałe wyglądają bajecznie Chciałabym część lasku przenieść do siebie.... Zobaczymy czy się to uda bo miejsca nie za wiele...

Asiu, byłam u Ciebie, ale troszkę pobieżnie!ładne zaspy-jak u mniei warzywniaczek niczego sobie!zimą przyjdę na dłużej, szykuj grzane winko na zimowe wieczory do oglądania ogrodów

Oj tak... Mam nadzieję że w zimowe wieczory tego czasu będzie trochę więcej...Ciągle tylko z doskoku na Ogrodowisku Ciepełko od kominka i grzane winko masz zapewnione

Studnia marzenie.

Witaj Asiu, widzę, że masz się już czym pochwalić, śliczny ogród i okolica!

Ponentasi dziękuję za odwiedzinki Studnie zrobiliśmy sami z desek i stempli jakie zostały nam z budowy. To dzieło mojego męża - ja tylko malowałam i pilnowałam żeby wszystko było jak należy Brakuje w nim jeszcze wiadra ale cały czas szukam odpowiedniego...
Fajnie że się podoba nie tylko nam...