Gabi - ja jak kupiłam swoje georgie - to też liście wywijała tym ultra-różowym spodem do góry, jest tydzień w ziemi i już się "uleżała". Może jedynie ma trochę wyciągnięte liście - długie ogonki, być może dlatego że doniczki stały stłoczone i żurawki szukały światła... W gruncie dojdą do siebie

Wydaje mi się że nie są jakieś krytyczne... wszystkie puszczają młode listki a to bardzo dobrze!

Czyli wsadzić tak jak jest? Nie próbować teraz dzielić?
Część liści im się powyłamywała, bo było tak mądrze zapakowane -w piramidkę jedna na drugiej i na siebie zjeżdżały.

Jednak z drugiego sklepu są o niebo lepsze.
Gdyby chociaż te były w jakiejś okazyjnej cenie - ale wcale tanie nie były, po 13 zł.

Nie wiem jak ta ring of fire wygląda z boku, ale reszty raczej nie podzielisz - za mało mają przychówku

Aha. Ring of Fire ma karpę praktycznie od brzegu do brzegu doniczki.

Myślę, że tylko podziel ring of fire. Przytnij im jakieś przyschnięte liście i łodygi bez liści bo są takie.
Jeśli karpa jest wysoko to posadź je głębiej - powodzenia w hodowli

Żurawki potrafią zaskoczyć - ruszą z kopyta i za chwilę będą piękne.

Dzięki Sebek. Chyba tak zrobię, nie będę się szarpać o zwrot.
Żurawki mnie zaskakują, jedna jest piękna, a druga zaraz obok ginie. Kupiłam kilka odmian, zobaczę jak się będą u mnie sprawować.
Łodygi bez liści są, bo liście się połamały w transporcie - 2 garście liści wyrzuciłam.

A jak żurawce przestają wyrastać liście ze środka, takie zaschnięte są, to już do wyrzucenia cała?

Gabiku dawaj ich do ziemi .Widać że cierpiały na brak światła. Łodyżki mają wątłe. Nie przejmuj się - będą piękne .Do dołka daj starego kompostu bo są zagłodzone. Teraz nie dziel niech się opamietają.

GabiK napisał(a)

Dzięki Sebek. Chyba tak zrobię, nie będę się szarpać o zwrot.
Żurawki mnie zaskakują, jedna jest piękna, a druga zaraz obok ginie. Kupiłam kilka odmian, zobaczę jak się będą u mnie sprawować.
Łodygi bez liści są, bo liście się połamały w transporcie - 2 garście liści wyrzuciłam.

A jak żurawce przestają wyrastać liście ze środka, takie zaschnięte są, to już do wyrzucenia cała?

Jeśli liście uschły nawet od środka to czarno to widzę - reklamuj takie...

Sebku, te zamieranie od środka dotyczy nie tych kupionych, tylko paru takich, co już u mnie są. Większość ładnie rośnie, ale parę stanęło. Nie wiem, czy dać im szansę, czy wywalać.

MOże zamiera w środku,żeby się na wiosnę podzielić,niektóre byliny tak mają.....