Gdzie jesteś » Forum » Nie zimujące w gruncie » Gunnera - parzeplin

Pokaż wątki Pokaż posty

Gunnera - parzeplin

Pawelpawel 12:56, 14 kwi 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Witam . Tesska . Ona faktycznie wygląda teraz jak kurze łapki wychodzące z ziemi. Mi zawsze kojarzyła się z epoką dinozaurów i z czasami kiedy na świecie wszystko co żyło było o wiele , wiele większe . Dla mnie to dzieło sztuki stworzone przez naturę . Jeszcze fotka z dzisiaj ma już ok. 150 cm. .[img size=640x427]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/81/814279/original.JPG[/img] Łapa jako punkt odniesienia.
____________________
Pozdrawiam Paweł.
Tesska 16:39, 14 kwi 2015


Dołączył: 04 mar 2015
Posty: 895
moje pierwsze skojażenie to Obcy , ile lat ma Twoja gunerka pokaz więcej zdjęc nie szczyp sie , ja dopiero zaczynam hodowle gunnerki udało mi sie zdobyc manicate rok była na mamusi a teraz u mnie wkopana , czekam az sie zadomowi , napisz coś więcej , pokaz jak ja ochraniasz folia itp
____________________
miłego dnia - Teresa mój mały ogródek; Wizytówka
Pawelpawel 07:13, 15 kwi 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Witam . Tesska . Moją gunnerę posadziłem końcem kwietnia 2013 roku. Zaczęła więc trzeci sezon wegetacyjny u mnie . Jeżeli chodzi o zabezpieczenie na zimę , cofnij się do początku tego forum i poczytaj co o zabezpieczaniu tych roślin pisze Mariusz . Jest opiekunem gunner w Arborettum Bolestraszyce i wie o ich uprawie wszystko . Skorzystaj z jego rad a wyhodujesz " potwora ". Ja stosuję właśnie jego metodę : namiot foliowy 2m/2m i 2,5m wysoki wewnątrz pąk gunnery zasypany 150-centymetrową warstwą suchych (to ważne) liści . . Masz tu jeszcze adres innego forum , na którym Mariusz opisuje uprawę gunnerek w Arborettum : forum.poradnikogrodniczy.pl/gunnera-manicata-t1599-180.html . Przeczytaj od początku . Znajdziesz wszystko o uprawie , nawożeniu ,zimowaniu itd.. Są rożne metody zimowania manicaty . Ja wybrałem ten ze względu na to że końcem kwietnia , początkiem maja mogę mieć już piękną wyrośniętą roślinę .
____________________
Pozdrawiam Paweł.
Pawelpawel 08:44, 15 kwi 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Obcy i jego kokon.
____________________
Pozdrawiam Paweł.
Tesska 22:27, 18 kwi 2015


Dołączył: 04 mar 2015
Posty: 895
śliczny kokonik)) ja na poczatek wybiore chyba łatwiejszy sposób zimowania gunci , czyli bez pedzenia jej ,wogóle czekam az sie przyjmie moze przez lato jakis stelaż zmajstruje ,
____________________
miłego dnia - Teresa mój mały ogródek; Wizytówka
Pawelpawel 07:24, 20 kwi 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Witam. Ten sposób zimowania gunnery , wbrew pozorom nie jest aż taki trudny. Kilka rurek trochę folii ze sklepu ogrodniczego. Dla mnie największym problemem były liście do okrycia . Musiałem trochę posprzątać jesienią sąsiadom i zrobić 2 kursy do lasu + liście z mojego ogrodu . Dodatkową zaletą tego sposobu okrycia jest to , że można codziennie zaglądnąć do swojej podopiecznej , skontrolować , przewietrzyć rozgarniając trochę liści.



Fotka z dzisiaj ok. 160 cm .
____________________
Pozdrawiam Paweł.
Tesska 10:50, 22 kwi 2015


Dołączył: 04 mar 2015
Posty: 895
160 no niezły wynik , za niedługo sie nie zmieści w domku )
____________________
miłego dnia - Teresa mój mały ogródek; Wizytówka
Pawelpawel 19:46, 22 kwi 2015


Dołączył: 08 mar 2015
Posty: 179
Witam . Mam nadzieję , że zanim przestanie się mieścić pod namiotem , ustanie grozba nocnych przymrozków . Przedwczoraj było u mnie -1 . Gunnera dostała pod namiotem dodatkowe ubranie z kilku warstw agro i plandeki . Na dzień odkrywam . Mam nadzieję że utrzymam pierwszy przyrost . Zapowiadają cieplejsze noce . Teraz jest najtrudniej 10-15 stopni w dzień w nocy na minusie . Szkoda by było .
____________________
Pozdrawiam Paweł.
sylwia_slomc... 01:25, 23 kwi 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81261
Witam w zeszłym roku posadziłam gunerkę kupioną w markecie , jak wpisałam jej nazwę w kompa to pokazało , że ma być ta duża. Pierwsza zima od razu w gruncie za nami, obecny przyrost to liść do kolan i kilka młodych przyrostów przy roślinie matecznej . U nas glina z domieszką pruchnicy. Rośnie na środku trawmnika jako soliter wzdłuż ścieżki do ogniska. Na jesieni była do kolana i miała ładne liście. Na zime okryłam liśćmi ściętymi jej własnymż, na to warstwa liści z drzew owocowych na to paczka po jabłkach drewniana, żeby liści wiatr nie zabrał i jak mroziło do -5 folia bombelkowa od wierzchu. Jak w lutym zaczęła rosnąć i zrobiło się jej ciasno pod paczką, usunęłam skrzynkę wzruszyłam liście , które się uleżały przez zimę, po obwodzie wbiłam rzerdki i owinęłam taką pianką do owijania np. telewizorów, świetna osłomna przed zimnym wiatrem , mimo , że góra nie zakryta to w środku mocno ciepło , gunerka już wyszła nad liście , ale ciągle jeszcze w osłonie z pianki. W maju rozgarnę liście dookoła i niech się rozkładają urzyźniając gunerkęi i trzymajac wilgoć. Nie wiem tylko kiedy pozbyć sie tej osłony z pianki na początku maja czy dopiero po Zośce. W Małopolskim pod Krakowem traafiają się przymrozki w okolicy 15 maja. Pod namiotem z agrowłukniny przezimowała też bez uszczerbku kuningamia.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
anczaj 14:43, 23 kwi 2015

Dołączył: 11 kwi 2014
Posty: 84
Świetny opis troski o gunerkę z pewnoscią zastosuje piankę w przyszłym sezonie Pozdrawiam.
____________________
Anczaj
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies