Tujki tak pod murem Ci nie dadza rady. Cisy tak.
I na dol zurawki, jesli tam jest ciemno. Trzmielina tez da rade (w przeciwienstwie do wrzosow i lawendy), ale nie wybarwi sie tak ladnie... cisy i zurawki
pozdrawiam!

Karolinko a cisy z tujami nie będą brzydko wyglądać ???

Bo to nie trzeba się zastanawiać tylko posadzić i już..jak bedzie do niczego..to przesadzisz w inne miejsce.. Masz jeszcze kawałek ogrodu....
Ja na twoim miejscu dałabym tego cisa..hortensję i żurawki, jak żurawki bedą kiepskie dałabym np runiankę (pasychndrę), bo ta sobie wszędzie radzi... Ale najpierw bym zaryzykowała żurawkami
Jak nawet wyjdą nad kostkę, to nie przeszkadza w koszeniu .....a zurawki wniosą trochę koloru i ożywienia w ścianę zieleni... Hortensja zasłoni śmietnik i hortensja jest zawze iekna..nawet zimą.....

Ale ja to nie Ty i mam tyle u siebie głupich pomysłów, że nie mi się wypowiadać...
Napewno lepiej działać nawet źle niż nie robić nic

Justyna do dzieła, bo wiosna minie na myśleniu a nie działaniu......

O widzę żę "popkarol" ..ma takie same zdanie
To już masz 2 głosy za takim rozwiązaniem
Dziewczyny pomagać Juzi, bo nigdy się nie zdecyduje.....

Haha... Ania ale ja tak wymyślam właśnie dlatego, że działać nie mogę!

Juzia_G napisał(a)

Haha... Ania ale ja tak wymyślam właśnie dlatego, że działać nie mogę!

Ogrodnik - teoretyk
W takim razie to co innego...... gonimy tylko króliczka

A ja dorzycę swoje trzy grosze..... te tuje jak wiesz dla mnie do bani ale żeby nie robic chaosu sadziłabym tuje a nie cisy

Gosiak
Jak jakimś cudem namówię M. do przesadzenia tujek, to będą cisy.
A jak nie da rady przekabacić to będą tuje.
Oooo!!!!



Ania ja na mazurach mieszkam! Tu jeszcze wiosna nie dotarła, a ziemia zamarznięta.

Oooo i masz rozwiąznie

No przyszła Gosia i ustawiła do pionu