początki w kruklandii

Gabrysia_ 09:42, 23 lip 2014

Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788

Do góry

Ja dziennie latam z wężem i podlewam,więc sucho nie mam,wodociągi się ucieszą!

____________________

Juzia 15:47, 23 lip 2014

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41570

Do góry

Joco napisał(a)

Jak Cię tak wkurza to wpadnij do mnie, odpocznij i docenisz swój ogrod

Nie mam kiedy wpaść

Może w przyszłym tygodniu.... z młodą będę już siedzieć....miesiąc

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Juzia 15:49, 23 lip 2014

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41570

Do góry

Netka napisał(a)

Zguba

Całe wieki Cię nie było!

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Jagodaa 15:55, 23 lip 2014

Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 9943

Do góry

Głowa do góry!

____________________
Jagoda - Moja „przyziemna” pasja

Juzia 15:55, 23 lip 2014

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41570

Do góry

beta napisał(a)

ooo widzę kryzysik....sucho to chyba wszedzie jest...my wczoraj wode z dużego basenu wymienialiśmy, bo zakwitła podczas naszej nieobecności, i było dokładnie tak jak u Ciebie....dobra godzinę zalegała na trawie...chwastów mam trochę mniej...ale za to hałdy piachu i darni zalegają...moje prace w ogrodzie latem ograniczają się tylko do podlewania, w miarę regularnego plewienia i kontrolowania warzywnika...delikatnie sobie odpuściłam...co nie znaczy, że nie mam planów...póki co urlopowo...także w ogrodzie
buziaki

Kryzysik...taaa...nooo...nawet kryzysior bym powiedziała

Hałdy też mam!!! Jakoś o nich zapomniałam, bo z tyłu domu...
No to jeszcze dochodzą hałdy ziemi do chwastów, suszy, perzownika, placu budowy i ogólnego syfu

Ha! Też miałam na lato takie postanowienie...znaczy podlewać i plewić

Ale myślę, że czas zacząć działać, bo jesieni może mi nie starczyć na wszystko co zaplanowałam.

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Juzia 15:58, 23 lip 2014

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41570

Do góry

Gabrysia_ napisał(a)

Ja dziennie latam z wężem i podlewam,więc sucho nie mam,wodociągi się ucieszą!

Codziennie???? O jaaaa

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

Juzia 15:59, 23 lip 2014

Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41570

Do góry

Jagodaa napisał(a)

Głowa do góry!

Próbuję

____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)

gierczusia 19:47, 23 lip 2014

Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678

Do góry

Juzia_G napisał(a)

Ogólnie to mam masakrycznie sucho. Wylałam dziś wodę z baseniku dziecięcego i bajoro stało z pół godziny. Jest tak sucho, że ziemia nawet wody nie chłonie...
MIałam wieczorem podlać rośliny i nie wypaliło... Oby nic nie padło.

Poza tym na wykuszowej mam piękną ozdobę....stoi sobie zardzewiałe rusztowanie.
AAAaaa i po całym ogrodzie lata styropian i inne budowlane badziewia

I strasznie mnie ten mój ogród ostatnimi czasy wkurza O!

Aa Juzia

.. Wiesz jak to jest w tej piosence : "a po nocy przychodzi dzień a po burzy spokój.."

.. Znasz ???

Nadejdzie moment ,że bedzie zarąbiście , naprawdę zarąbiście

.. I uwierz mi ,nie bedzie to w momencie kiedy nam stuknie 60-tka

Ściskam

____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie

Gabrysia_ 19:49, 23 lip 2014

Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788

Do góry

Juzia_G napisał(a)

Codziennie???? O jaaaa

Przy takich upałach codziennie,szkoda mi roślin więc leję

____________________

Tess 20:06, 23 lip 2014

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12455

Do góry

Juzia_G napisał(a)

Moja jedna brzózka ma ponad dwa metry!!!!
Kupiłam je w tamtym roku i sięgały mi do pasa...a teraz są większe ode mnie

Oj słabo tu je widać

Moja gigantka hehe

No, ślicznotki

A co to za kwękanie? Nikt nie obiecywał, że będzie lekko (patrz 10 przykazanie ogrodnika).

____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.

Początki w Kruklandii