Jejku jakie wielkie te zimowity!!
Wiecie co? Jak ja nie mam czasu pochodzić nawet po swoich wlościach. Gdzieś niechcący przyuwazyłam przedwczoraj białe coś i krokusowate- może to zimowit?
Danuś ratuj, przewróc ten mój ogródek, żebym miała choć o czym marzyć

. Chociaż rąbek tajemnicy, cio?
Widzę, że w ostatnim artykule pokazałaś złotego derenia. To chyba ten, o którego wcześniej pytałam. Myślisz, że to wartościowy krzak, gdyby go tak kilka sztuk posadowić u mnie na tyłach z trawami i bylinami?