Mnie też skojarzyły się z ogrodem nadmorskim, bo niebieskie?

Aniu rewelacyjnie u Ciebie - rośliny bardzo sie rozrosły a nowe rabaty bardzo fajne.Miskanty idealnie pasują u Ciebie - a staw?oczko?oko? świetne miejsce stworzyłaś - ogólnie pięknie sobie mieszkasz wśród zieleni

Dziękuję, dziewczynki

Eluś
Ten wczorajszy deszcz poobijał większość kwitnących róż.
Ocalały tylko Blue Velvet





I Indigoletta



Ale nie wyglądają najszczęśliwiej

Wpadłam tu dzięki info od Gabrieli, chodziłam sobie i oglądałam poszukując Twoich skrzyń, a kiedy je odnalazłam to szczęka mi opadła)! Tak właśnie wyobrażałam sobie końcowy efekt z moimi. Niestety okoliczności przyrody na razie nie pozwoliły mi dokończyć całości, ale w marzeniach tak to właśnie wyglądało. Piękny warzywnik, gratulacje))) musze konczyć bo dziecko płacze , ale odezwę się jeszcze w tej sprawie. dobranoc

Cześć Aniu pięknie u ciebie taki klimat nadmorski moja Indigollete jeszcze też kwitnie i innych troszeczkę ale to juz ostatnie niestety tchnienia przed zimą pozdrawiam serdecznie

Aniu - witaj !!!
Dziękuję za miłe słowa
Czy twoja Indigolletta wysoka rośnie. Miała być pnąca , ale jak na razie jest raczej niziutka ...

Figo
Te moje skrzynie to raptem 6 sztuk. Na wiosnę mam zamiar zrobić jeszcze jedną długą .
Dzielę placyk żwirowy z basenem - tak, że nie poszaleję Ale cieszę się, że ci się podoba

Aniu szkoda róż...
Czy to miskanty chińskie - jaka odmiana?

Cudny , klimatyczny ogród ....a krajobraz do pozazdroszczenia ......pozdrawiam Aniu !!!