No myślę, że już pokazuje

Kiedyś bałam się ciąć rośliny, magnolie szczególnie, ale okazuje się, że wcale tak strasznie im to nie szkodzi. Susan miała gałęzie, które leżały na ziemi, te obcięłam, w przyszłym roku następne cięcie, ale z tego krzewu nigdy nie będzie drzewo, za późno się za to wzięłam.
Dla Ciebie Irenko, zgodnie z życzeniem migdałek.