Eve
11:12, 29 sty 2012
Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 1128
Wracając do opowieści ogrodowych, pokażę Elmshorn, róża piękna trochę kłopotliwa, okropnie kolczasta, łapiąca mączniaka, co rzadko zdarza się w moim ogrodzie, podatna też na czarną plamistość. Nie mam jej już w ogrodzie, powędrowała do sąsiadki 


Wspomniana wcześniej Iceberg
Pięknie pachnie, miodowo, u mnie jednak przemarza trochę co zmusza mnie do niskiego przycięcia po zimie, dzięki temu tworzy zwarty, kwitnący od dołu krzew. Łapie ją też plamistość, jednak rekompensuje to, nieprzerwanym kwitnieniem od wiosny do przymrozków, ma tylko 3 tygodniowe przerwy między kwitnieniami.





Wspomniana wcześniej Iceberg

Pięknie pachnie, miodowo, u mnie jednak przemarza trochę co zmusza mnie do niskiego przycięcia po zimie, dzięki temu tworzy zwarty, kwitnący od dołu krzew. Łapie ją też plamistość, jednak rekompensuje to, nieprzerwanym kwitnieniem od wiosny do przymrozków, ma tylko 3 tygodniowe przerwy między kwitnieniami.


____________________
ogród Ewy
ogród Ewy