Zegrzynko, co do tarasu, tam gdzie ilex i świerk - moim zdaniem zaplanowałaś za dużo gatunków. Trzymałabym się ilexa i wrzuciła ciekawe kwiaty (cebulowe najpierw a potem coś innego). Do illexa pasuje mi alchemilla mollis przecięta jakimś kontrastowym kolorem.

Cały czas mam Pszczółko tendencje do planowania za dużej liczby gatunków.. Nie wiem jak alchemilla mollis wygląda w ciągu roku bo to bylina przecież jest. I czy da radę w cieniu? Dziękuję za rady dziewczyny

W cieniu da radę. Jest pokrojowa, nawet jak przekwitnie. Ale zależy od gustu czy lubisz mieć kwiaty. Jak będziesz dobrze podlewała, to żurawka wytrzyma np. bordowa, pomarańczowa?

A czy żurawki trzeba okrywać na zimę? W zeszłym roku posadziłam fioletową Midnight Rose w dużej ceglanej donicy - okryłam świerkowymi gałązkami na zimę - i narazie wygląda na zdechłą- wszystkie listki padły..

Zegrzynka napisał(a)

A czy żurawki trzeba okrywać na zimę? W zeszłym roku posadziłam fioletową Midnight Rose w dużej ceglanej donicy - okryłam świerkowymi gałązkami na zimę - i narazie wygląda na zdechłą- wszystkie listki padły..

Ja na balkonie niczym nie okrywam i żyją. Tylko ja u siebie musze dbac o podlewanie bo w pojemnikach szybko tracą wilgoć.

To może miałam pecha...?

A macie dziewczyny na kącik z butlą może? Tam pewnie też wymyśliłam za dużo gatunków...i za pstrokato kolorowe jarmarki...lala

Zegrzynko, sadzenie w donicy i zostawianie na zimę wiąże się na ogół ze stratami w klimacie Polski.
Przykrycie nie da nic, chodzi o to, że system korzeniowy nie jest otulony dużą ilością ziemi i bryła przemarza. W okrywaniu chodzi o zabezpieczenie systemu korzeniowego (serca rośliny). Liście przy zdrowej bryle korzeniowej zawsze odrosną. Co do butli: ją tylko świerki serbskie wielkie mogą zakryć ale nie wiem czy wolno ją obsadzać?

Danusia swoje donice czymś izolowała - starodur czy jakos tak...musze to przemysleć przed przyszłą zimą.

Serbów przed butlą nie planuję, wiem że można to ciąć ale i tak dużo miejsca zajmuje więc wymysliłam sobie ekran z cisa. Jak butle za lat mam nadzieje jak najmniej zabiorą to zostanie mi tam kącik na ziemie, kore i takie tam.
Chodzi mi raczej o zaplanowanie tej rabaty przed butlą by trochę to nieładne miejsce umilić..planowałam tam w środku plamami ilexy i tawuły goldmound i kilka kolumnowych berberysów red pillar.Zastanawiałam sie też nad hortensjami ale to miejsce jest pod sosną, sucho tam jak pieprz i dużo igliwia..to chyba nie najlepszy pomysł.
.
.

A ile tam jest miejsca tak w ogóle. Bo mnie się wydaje, że zbyt dużo nie ma....

Nie mam zapisanych dokładnych wymiarów ale da się zrobić ale najwcześniej w piątek bo siedzę uziemiona z chłopcami swoimi..te kaszle i katary...ble

dzięki za to że chce Wam się spojrzeć na mój ogródek. Wątku w naszych ogrodach jeszcze nie zakładam bo nie mam za dużo do pokazania, ale dzięki pomocnym duszyczkom może po tym sezonie będzie lepiej