Cudne te twoje rabaty . Przeglądam je "tam i nazad".

pozdrawiam

A mi się udało upolować u pana P. piwonię Coral Sunset. Zakwitła tylko jedna, ale cudna jest. Ten kolor bombowy. Mam nadzieję, ze pozostałe też tej samej odm. Okaże się może za rok.
Vivo, już nie zagaduję, czekam na zdj. Nie odpisuj, tylko wklejaj.

Agatko, tę hostę kupiłam jako Love Pat i myślę, że nią jest. Rośnie wolno.
Jeśli swoją sadziłaś tej wiosny to nic dziwnego, że jest mała. Hosty dopiero po kilku sezonach osiągają właściwe swoje rozmiary.

Widziałam Twoją Coral i zamarzyłam o takiej, może jeszcze mi się uda tej jesieni.
Agnieszko
zdjęcia z dzisiejszego poranka. Już pisałam, że to moje najprzyjemniejsze
chwile

Rabata przy cisach, rabata z hostami, mogę patrzeć codziennie. Telima? O Lagunie odpowiedziałam u siebie, wspomnę tylko, że jako jedyna z kupowanych wiosną nie ruszyła w ogóle Buziaki w niedzielny poranek

... jeśli będziesz zdecydowana na Lagunę (gorąco polecam ...

Tak, vivo, tak moze być. Bo Love Pat ponoć podobna do Abiqua Drinking Gourd. Czy też odwrotnie W każdym razie dziękuję za uspokojenie, bo ja już z tymi małymi hostkami byłam niespokojna, ze oszukane lub po prostu pomylone. To czekam spokojnie

Tak to jest z żołtodziobami ogrodowymi

edit: piękne zdjęcia z poranka. Też uwielbiam te chwile. Widać srebrzystości od rosy. Piękne, nostalgiczne widoki

Piękne zdjęcia o poranku a ta przestrzeń rośliny się pięknie prezentują
zostawiam zdjęcie pączek Queen of Sweden i wiadomy krwawnik może tak byćpozdrawiam serdecznie

vivo, już mi kiedyś polecałaś gorąco Lagunę. Proszę napisz mi jeszcze, jak ze stanowiskiem, czy może być półcien? (tak z 6 h słońca w ciągu dnia)

Na wiosnę siałam rutewki, wzeszły ładnie, część sadzonek posadziłam do gruntu i były tak delikatne że spaliło je słońce ledwie żyją. czy one mogą być w pełnym słońcu czy wolą być w lekkim półcieniu. Pozdrawiam