darunia napisał(a)

Danusiu czy kordyliny można już wynieść na dwór czy czekać do kwietnia? w sumie w dzień po 10 st. a w nocy koło 0.

Nie można, bo wierzchołki są wydelikacone i mogą zmarznąć młode listki.

A ja sobie zrobiłam dziś dobrze, co ja gadam - z Hanią zrobiłyśmy sobie dobrze.

Hortensje kusiły do tego stopnia, że nie omieszkałam już kilku zakupić Ciesze się jak dziecko










Mam też kilka różnych drobiazgów do dekoracji świątecznej

Na stole mam takie oto kompozycje w trzech fajnych skrzyneczkach róznej wielkości. One są wykonane z rozbielonego drewna i wydaje mi się, że pasują do nich kwiatki w kolorach żółtych, niebieskich i białych, czyli w sam raz dla mnie

Widzę ten uśmiech! zazdraszczam

Ja właśnie wrócilam z pierwszego od miesięcy spaceru! u mnie słonko!

Mam fajne fryzowane prymulki żółte, niebieskie hiacynty, bluszcz, trzmielina i prymulki niebieskie.

I proszę juz wiosna i wszystko pięknie; a miłość do hortensji to odwzajemniona, bo u ciebie wszystkie piękne i zdrowe

I co tu powiedzieć. Jak zwykle
Poprzekomarzam się trochę

To wiosenna propozycja, może być nawet świąteczna, wtedy można dodać kurę, albo jajeczka





Skrzyneczki są tutaj http://sklep.ogrodowisko.pl/produkty/skrzynki-spring-flowers-komplet-3-szt

irena_milek napisał(a)

I proszę juz wiosna i wszystko pięknie; a miłość do hortensji to odwzajemniona, bo u ciebie wszystkie piękne i zdrowe

Po niedzieli chciałabym hortensje wykorzystać do dekoracji. Już się nie mogę doczekać.