Witaj Danusiu!
Przepraszam, że nie zwróciłam się do Ciebie bezpośrednio, zakładając wątek, ale pomimo to, bardzo mi pomogłaś Ty i Hania. Jestem pod wrażeniem Twojej pasji, bo wiem, co znaczy pracować i wykonywać swoją pracę zgodnie z zainteresowaniami. Nie wiedziałam tylko że potrzeba tak ogromnej wiedzy z różnych dziedzin ogrodnictwa, aby to co jest efektem końcowym, było tak doskonałe i niepowtarzalne. Jak czytam posty tych, którzy z ugorów, zapuszczonych sadów, piasku i kamieni, tworzą nowe piękne krajobrazy i to za przyczyną założonego przez Ciebie "Ogrodowiska", to wiem co czujesz , i co czują inni. Byłam dotąd samotnikiem, a mam teraz znajomych, Założyłam w tym roku wiosną ogródek, ale już wiem co zmienić, by jego charakter, był ten sam . To tak jak z kompozycją malowanego obrazu, z jego tematem i tonacją. Pozdrawiam serdecznie....życząc dużo zdrowia.
To róża z mojego ogródka, posadzona własnymi rękami .