Nieszko jak dobzre że wpadłąś do mnie i przypomniałaś o swoim pięknym ogrodzie

Możesz być z siebie dumna- podziwiam za perfekcję i świetny dobór roślin.Masz moją kochaną lawendę,perovskia,trawy - cudo!

Łał - przepiękna ta rabata przy tarasie! Cudo. Nawet bez podkładów kolejowych

Do ,,niebieskiej" rabaty dodałabym trochę różu (The Fairy?), nie myślałaś też o tych różach przy ,,łanie lawendowym" ? Jakoś tak się od razu narzuca - gdzie lawenda tam róża, gdzie róża...

A posadziłaś w końcu ten owies wieczniezielony? Ciekawam jak się sprawuje, bo ostatnio sadziłam w donicy.

Dzikuję Lena, będę wpadać częsciej zatem

Ozz mam własnie The Fairy na skarpie z lawendą. Fajne to połączenie tylko jak są upały to róża szybko blednie. Ale jak jest umiarkowanie ciepło to wygląda o tak:

Owsa nie posadziłam ostatecznie. Jest tam miskant Mornin Light.

A na tej błękitnej rabacie mam róże pnącą różową NN no ale aktualnie nie kwitnie...W pąkach jest.
chciałabym ta zaraz za cisami coś dosadzić jeszcze i myśle o róży Nostalgie. Marzy mi się od dawna...
http://www.rosarium.com.pl/k/?id=200&Nostalgie-%9F

Jakby co to znajoma ogrodniczka bardzo polecała mi jeszcze okrywową różę 'Nozomi', widziałam ją gdzieś u nas na Plantach i bardzo ładna, w różowych odcieniach, delikatne kwiaty.

Nieszko czy mogłabyś powiedzieć co dokładnie masz na tej rabacie przy tarasie, tzn. widziałm róże, lawendę , trawę

bardzo mi śie podoba metamorfoza tego zakątka

poprosze jeszcze jakieś zdjęcia

Beta - odpowiedziałam u Ciebie w wątku.
Ozz - dziękuję, muszę ją sobie obejrzeć.

Nieszko , jakie piękne brzozy masz

mi też się bardzo podobają, ale boję się troche ich wielkości, no i czytałm że bardzo wodę z ziemie zabierają, napisz proszę coś wiecej o tych brzozach, będę wdzięczna

beta napisał(a)

Nieszko , jakie piękne brzozy masz

mi też się bardzo podobają, ale boję się troche ich wielkości, no i czytałm że bardzo wodę z ziemie zabierają, napisz proszę coś wiecej o tych brzozach, będę wdzięczna

Oj wodę zabierają zabierają.
Moje brzozy przy domu to błędy młodości straszne.
Jak zakładaliśmy ogród to sadziliśmy duzo i szybko i bez pojęcia. I brzozy są trzy metry od domu I to są takie zwykłe co to duże urosną. I już zaczynają nam lecieć liście w rynny...

W tym roku pod brzozami już mam drugą aranżację. W czerwcu wsadziałam tam hosty. Ale okazało się że musiałam do drugi dzień wodę w nie lać bo susza pod brzozami straszliwa.
Teraz jestem w trakcie nowych nasadzeń. Dałam berberysy, trawy (zapomniałam nazwy) i wrzosy.
No i zobaczymy jak to towarzystwo będzie sobie radziło.
Jutro skończę to cyknę fotkę

śliczne masz lawendy.kiedy moje takie bedą?

Moje na skarpie są tegoroczne. Z kwietnia
Lawenda jak ma dobre warunki to migiem rośnie.