Już nie mogę doczekać się, kiedy moja trawka będzie zielona

Dzieki , to mysle, ze naszej Carze tez wystarczy 50cm szerokości. tylko troche zmartwilas mnie ze trzeba sadzic metr od sciezki, bo moj przedogrodek ma szer 4.20 i mialam pewne plany, ktore teraz musze zweryfikowac. Od scieżki jeszcze nie mam nic wlasciwie oprocz 3 tujek i musze je przesadzic bo sa za blisko przyszlej sciezki.A od scieżki planowałam jakis zywopłocik, juz teraz nie wiem jak to zaplanowac.

dzięki, ze wpadłas do mnie,bede zagldać do Ciebie i szukac rad. Zrobię jak piszesz, zaczniemy od ścieżki dla pieska, bo nasza Czara tez bywa w domu czesto i spi w domu, więc po deszczu szczególnie w chwili obecnej jest koszmar czyszczenia jej jak wchodzi do domu

Marto, Ty masz tylko jedną suczkę, więc myślę, że żywopłocik pól metra od ścieżki może być Bo moje dwa duże psy często wyprzedzają się, dlatego daję większy odstęp

Ale optymistyczne foty!!! nie ma śniegu, a to już wielka radość

Masz rację Irenko. Deszcz może nam tylko pomóc Szybciej trawka się zazieleni

Dokładnie u mnie tam gdzie więcej słońca, to już nawet zielona ale i tak na razie nie jest efektownie, tak więc ja chcę deszczu, odpadnie podlewanie nowo nasadzonych roślin

Fajnie wymyśliłaś z tymi ścieżkami dla pieska. Mój tratuje czasem, myślałam że jak wszystko urośnie duże to będzie lepiej. Najgorzej jest jak robią pogoń z psem sąsiadów lub jak inny pies idzie ulicą. Ale trudno, już tak zostanie. Pilnuję ile mogę.

U mnie każdego dnia są takie pogonie przy siatce

Taki tu porządek,a jak się trawa i reszta zazieleni to też jak w bajce