Andziu, krajanko, miło się czyta Twój wątek

Ja też mam mały domek, ale i działkę małą. Piesek jest, jeden

Będę podpatrywała co już u Ciebie ruszyło, jakie roślinki się sprawdzają, a jakie przemarzają.
Aktualnie robię tą samą robotę, co Ty (tylko w mniejszym zakresie, bo adekwatnie do rozmiaru mojej działeczki

) - zmieniam kształt rabat. Cebulki u mnie jeszcze nie ruszyły (są w donicach, a nie w gruncie). Dziś miałam wielką ochotę na grzebanie w ziemi, ale wiatr był zbyt silny, żeby wytrzymać na dworze.
Pozdrawiam!