Koniecznie wszystko dokumentuj zdjęciami, będzie bardzo ciekawie. A ogród w jakim stylu urządzasz, projekt już powstał, czy tworzy się w Twojej głowie? Dom już skończyłaś urządzać?

Mieszkamy od 6 miesięcy. Domek wykończony w środku prawie cały. Z fotkami mam problem, bo mam uszkodzony aparat i chyba muszę kupić nowy. Straciłam wiele zdjęć z ostatnich miesięcy, więc nawet nie mam fotki z jesieni jak ogród i dom po wykończeniu wygląda,ale nic straconego. Może uda się je odzyskać. Na pocieszenie właśnie zrobiłam fotkę telefonem naszej wiosny w salonie

Marzenko, styl ogrodu chciałabym utrzymać w stylu nowoczesnym, ale raczej w kierunu detali związanych z Holandią. Bukszpany, proste linie. Zobaczymy, co z tego wyjdzie, bo trochę nasadzeń jest już od 2 lat. Plan jest, ale ciągle jeszcze go zmieniamy między innymi pod wpływem pięknych realizacji Danusi. Mamy czas do kwietnia. Potem klamka zapadnie.

Czekam zatem z niecierpliwością na postep prac

Zastanawiam się jaką korę powinnam użyć w moim wietrznym ogrodzie. Nie bardzo jestem za takimi dużymi kawałkami, bo później szybko nieświeżo wyglądają. Może jak dam dużą ilość cieńszej, to nie wywieje. Macie jakieś doświadczenia w tej materii?

Bardzo drobna kora po czasie wsiąka w glebę i w ogóle nie ma po niej śladu. Musiałem niestety kupić grubszą, szkoda, że tak szybko wietrzeje... Mi jej nie wywiewa, jak miałem włókninę to niestety po sezonie po korze śladu nie było...

Tutaj są plusy i minusy jej stosowania - jeśli chcesz coś dosadzać lub zmieniać w przyszłości zrezygnuj z niej
http://www.ogrodowisko.pl/watek/736-mata-przeciw-chwastom

Sebku, dwa tygodnie temu po przeczytaniu u Danusi kilku wątków z załączonymi "dowodami" kategorycznie przestałam myśleć o włókninie!!
Obawiam się tylko, że będą strasznie chwasty rosły. Może jak zainwestuję w większą ilość kory i położę więcej chwasty nie będą się tak ukorzeniały szybko. Dziś o 13.00 mam spotkanie z firmą, która będzie zakładała mi część ogrodu(nawodnienie, trawnik z hydrosiewu). Część prac będziemy robili sami, ale wszystko wyjdzie po spotkaniach w tym tygodniu również z brukarzami. Mamy naprawdę duuużo pracy. Obyśmy zdążyli.

Witaj! Piękny masz domek, a czytam, że ogród będzie nowoczesny - moje klimaty To wspaniale, że trafiłaś na ogrodowisko, zanim "klamka zapadła" i nie zdążyłaś jeszcze zmarnować czasu i pieniędzy, by potem wszystko zmieniać - jak ja . Też firma zakładała część mojego ogrodu, więc jeśli mogę cokolwiek doradzić - niech dadzą Ci na piśmie zakres prac, jakich dokładnie użyją materiałów (nazwa firmy, producenta) itp. No i niestety z moich doświadczeń wynika, że wszystkich trzeba pilnować z planem i miarką w ręku Gdybym była taka mądra przy zakładaniu swojego ogrodu, prawie 2 lata temu za te same pieniądze zrobiłabym dużo więcej i lepiej. Ale tak to jest jak mieszczuch, który nie miał nawet skrzynki na balkonie, zabiera się za 40 arowy ogród Daj znać, jak już plan ogrodu się wyklaruje. Życzę powodzenia i obyś nie musiała uczyć się na własnych błędach
A tutaj jeszcze z mojego wątku fragment dyskusji o agrowłóknienie, którą będę usuwać wiosną:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1097-duzy-ogrod-malej-ogrodniczki-1?page=19

Kwiecie HolandiI - jak się do Ciebie zwracać bo imienia nie mogę znaleźć?
Na chwasty wszystkie sposoby są dobre lecz nieskuteczne najskuteczniejsza jest gruba co najmniej 5 cm warstwa kory. Niektórzy zalecają nawet 10 cm. Ja próbowałam różnych sposobów, które chyba opiszę w moim wątku specjalnie dla Ciebie. Efektywniejsza jest gruba kora, bo miałka szybko "znika" i z dosypywaniem kory jest jak z syzyfową pracą. Nie zwracałam jednak uwagi na "ziarno" kory, tylko na cenę, bo ilości zużywa się astronomiczne przy zakładania ogrodu.
Nie wszystkie rośliny tolerują korę, np. róże. Dla bukszpanów i runianki, które planujesz dobry będzie też żwirek. Ja u siebie planuję wiosną sporo wysypać pod bambusa i runiankę. Ale ze żwirkiem więcej doświadczeń ma Sebek.
Co do firm wykonawczych zgadzam się z Wieloszką ufają ale kontroluj, wszystko fomalizuj, nie zaczynaj prac bez szczegółowych kosztorysów. Sugeruję samodzielne zakupy a co najwyżej wykonawstwo przez firmę. Nie wiem jaka sytuacja jest z położeniem działki, ale nie zapomnij o drenażu. Nawet najpiękniejszy ogród, w którym zalega woda, a piszesz że masz glinę, może umrzeć z powodu zalanie korzeni wodą.

Witam nową ogrodowiczankę

Byłam w Holandii tylko raz, w Lejdzie. Miszkałam właśnie w takim pięknym klinkierowym domku z ogrodem, przez który przepływał strumyk. Ach jakież to były piękne chwile....

Będę częstym gościem na Twoim wątku, mój ogród również dopiero powstanie