Już widzę te róże z sadzonek za kilka jak wszystkie kwitną Reszta też super!
Sebek, róże z sadzonek za rok w lecie będą już kwitły jak szalone popatrz tylko na tę z tamtego roku. Cieszę się bardzo, bo z tych nowych 13 patyczków już nie 8 czy 9, lecz 11 zaczyna rosnąć
Cześć a jak przezimujesz te sadzonki w skrzynce? pozdrawiam
Już widzę te róże z sadzonek za kilka jak wszystkie kwitną Reszta też super!
Sebek, róże z sadzonek za rok w lecie będą już kwitły jak szalone popatrz tylko na tę z tamtego roku. Cieszę się bardzo, bo z tych nowych 13 patyczków już nie 8 czy 9, lecz 11 zaczyna rosnąć
Cześć a jak przezimujesz te sadzonki w skrzynce? pozdrawiam
Tak jak w tamtym roku, czyli zadołuję je w ziemi i przysypię grubo liśćmi
Już widzę te róże z sadzonek za kilka jak wszystkie kwitną Reszta też super!
Sebek, róże z sadzonek za rok w lecie będą już kwitły jak szalone popatrz tylko na tę z tamtego roku. Cieszę się bardzo, bo z tych nowych 13 patyczków już nie 8 czy 9, lecz 11 zaczyna rosnąć
Cześć a jak przezimujesz te sadzonki w skrzynce? pozdrawiam
Tak jak w tamtym roku, czyli zadołuję je w ziemi i przysypię grubo liśćmi
pytanie z tych mądrzejszych-jakimi liśćmi? tzn. obojętnie czy konkretnie? wybacz pytanie, ale strrrasznie mi zależy na rozmnożeniu moich róż
____________________
beata - Dla odmiany czas na zmiany... ..."Świadomość, że wszystko co robię, mogłabym robić lepiej wcale mi nie przeszkadza..."
Beata, ja zasypuję wszystkimi liśćmi jakie mam. A, że za ogrodzeniem mam stary park, który wygląda jak las, to jak mi brakuje liści to idę z workiem tam czasem wystarcza mi moich z sadu. W tamtym roku potrzebowałem ich więcej bo miałam 100 małych i przesadzanych tuj.
dobry sposób na przezimowanie sadzonek, myślałam, że je będziesz okrywać włókniną
ale liście są zdecydowanie lepsze, w tym roku wszystko co przysypałam liści to ładnie przezimowało, a włóknina nie dała rady w wielu przypadkach